Do Polski zawitała grupa chrześcijańskich działaczy, wśród których znalazło się też dwóch doradców amerykańskiego prezydenta. To Ralph Reed, który jest doradcą Donalda Trumpa w sprawach religijnych i Ken Blackwell, współpracujący przy powstawaniu administracji prezydenta. - Celem wizyty jest nawiązanie relacji i przedstawienie Polski w pozytywnym świetle. Zwycięstwo Trumpa było zaskoczeniem, nie nawiązano do tej pory bliskiej współpracy między Polską a obecną administracją - powiedział Lena Klaudel z fundacji "From the Depths", która współorganizowała przyjazd grupy do Polski. Chrześcijańscy przedstawiciele spotkali się m.in. z ministrem MSZ Witoldem Waszczykowskim, byli też w Krakowie na rozmowie z abp Jędraszewskim, metropolitą krakowskim i na Wawelu przy grobie Kaczyńskich.
Zobacz: Delegacja od Trumpa na grobie Kaczyńskich
Zaplanowane mieli też spotkanie z ojcem Tadeuszem Rydzykiem. Odbyło się ono w Warszawie w domu sióstr Franciszkanek przy Żelaznej, gdzie w czasie wojny ratowani byli Żydzi. Dlaczego? Jak wyjaśniła Klaudel chodzi o postawę ojca Rydzyka: - Ojciec Tadeusz Rydzyk upamiętnia Polaków pomagających Żydom w Kaplicy Pamięci w Toruniu. Obszary naszej działalności się pokrywają. Chodzi też o pokazanie pracy dokumentacyjnej, którą prowadził ojciec Rydzyk. Zdjęciem ze spotkania redemptorysty z ludźmi Trumpa pochwalono się w Internecie.
Spotkanie o.Tadeusza Rydzyka z doradcami prezydenta USA @POTUS Ralphem Reed'em i @MrJonnyDaniels
— Zuzanna Dąbrowska (@zuzanna_dab) 22 marca 2017
Rozmowa m. in.o Polakach ratujących Żydów pic.twitter.com/kdpE2bUpS7