Śmierć Ludwika Dorna to przygnębiająca wiadomość, która pojawiła się w czwartek 7 kwietnia. Ludwik Dorn przez wiele lat był aktywnym politykiem, który działał jeszcze w czasach opozycji antykomunistycznej, a po 1989 roku aktywnie współpracował z oboma braćmi Kaczyńskimi, działał w środowisku Porozumieniu Centrum, a w 2001 roku współtworzył Prawo i Sprawiedliwość. Ludwik Dorn przez wiele lat żył poza kościołem, ale już jako dorosły mężczyzna zdecydował się przyjąć chrzest. Było to w 2007 roku, a informację tę opisał wówczas "Super Express". Zrobił to wtedy, jak mówiono, z wielkiej miłości do żony, która była mocno wierząca. Ojcem chrzestnym Ludwika Dorna został wtedy Piotr Piętak, jego wieloletni przyjaciel, a w tamtym okresie podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.
CZYTAJ TEŻ - KLIKNIJ: Jarosław Kaczyński wspomina Ludwika Dorna: Jestem pełen żalu
Przypomnijmy, że Ludwik Dorn był w okresie od 2005 do 2007 roku pracował jako szef MSWiA, był też wtedy wicepremierem. Jak to się stało, że dopiero w poważnym wieku Ludwik Dorn przyjął chrzest? Został wychowany w tradycji katolickiej, ale jego ojciec Henryk był niewierzący. Również matka polityka, Alina, nie była zbyt religijna.
Ludwik Dorn ochrzcił się jako dorosły. Ojciec chrzestny ujawnił, dlaczego
O powodach decyzji Ludwika Dorna opowiedział kiedyś właśnie jego ojciec chrzestny: - Przegadaliśmy z Ludwikiem wiele godzin na tematy teologiczne. Nasze rozmowy o chrześcijaństwie były bardzo budujące - ujawnił wówczas Piętak.