Ludwik Dorn idzie do Platformy? Ale miziać się nie chce!

2014-06-13 16:58

Kiedyś był budowniczym potęgi Prawa i Sprawiedliwości oraz jednym z najbliższych współpracowników braci Kaczyńskich. Był z nimi tak blisko, że ochrzczony został mianem „trzeciego bliźniaka”. Teraz jednak odsunięty na boczny tor polityki Ludwik Dorn rozważa przejście do obozu Platformy Obywatelskiej!

U boku braci Kaczyńskich kariera Ludwika Dorna nabrała rozmachu. To własnie w okresie rządów PiS piastował on stanowisko wicepremiera i ministra spraw wewnetrznych, a później Marszaka Sejmu. Dlatego jego wypowiedzi z wywiadu z Rzeczpospolitą niejednego wprowadzą w osłupienie. Trzeci bliźniak, obecnie nie wyklucza bowiem wspołpracy z dawnym wrogiem.

- Wyobrażam sobie, że mógłbym kandydować z list Platformy – mówi. Podkreśla jednak, że ewentualny sojusz zawrze na własnych warunkach. - Na pewno nie pójdę do PO na takich warunkach jak Kamiński czy Kluzik-Rostkowska, gdzie biletem wstępu było mizianie. Otóż ja się z nikim miział nie będę – twierdzi Dorn.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail