TV
Pogoda
Wideo
Prezydent Duda zjawił się w środę w szczecińskim Urzędzie Wojewódzkim. Na miejscu rozmawiał z wojewodą i przedstawicielami służb na temat przygotowania do walki z wirusem z Wuhan, który w ostatnich dniach rozprzestrzenia się po Polsce. Po spotkaniu Duda wystąpił z apelem. - Apeluję do wszystkich moich Rodaków, wobec których zastosowano kwarantannę, by traktować to poważnie. To jest kwestia Państwa zdrowia, a także zdrowia innych – powiedział podczas konferencji prasowej.
Jego wizyta nie przeszła się bez echa. Jak się okazało, wielkie zainteresowanie wzbudził strój, jaki prezydent miał dziś na sobie. Bynajmniej nie był to jednak żaden ekstrawagancki garnitur, a uniform, przypominający strój wojskowy. „To ubranie to po co? Człowieku, ty masz działać i testy na skalę robić Polakom a nie paradować pod publikę”, „Załóż sobie jeszcze czapkę krakowiaka... i pawie piórka rozłóż” - oto zaledwie dwa przykłady kąśliwych uwag ze strony internautów.
Na komentarz zdecydował się też Tomasz Lis. „Pan prezydent na potrzeby walki z wirusem ubrał gustowną parawojskową kurteczkę. Za chwile sytuacja może być dramatyczna, a tu tania przebieranina, marne aktorstwo i jazda na wirusie” - napisał dziennikarz na Twitterze. „Harcerzyk udaje przywódcę” - stwierdził. Stój Dudy komentowali też politycy. „Trudno nazwać to inaczej niż kampanią prezydencką na pandemii. Nawet ten strój - „pseudowojskowy”, wyglada jak wystudiowana stylizacja podkreślająca walkę prezydenta z koronawirusem” - stwierdziła Katarzyna Lubnauer.
