Polski Ład porusza wiele kwestii ważnych dla Polaków, jak umowy śmieciowe. Między innymi to złożenie może spotkać się z aprobatą Lewicy. Według Włodzimierza Czarzastego, osoby pracujące na takim rodzaju umowy najczęściej traciły pracę w czasie pandemii koronawirusa. - Myślę, że żadna partia opozycyjna nie będzie głosowała np. przeciwko likwidacji umów śmieciowych po tym co się wydarzyło w pandemii, głównie ci ludzie poszli na bruk – powiedział. Uważa też, że część założeń poprze cała opozycja. - Będą takie elementy za, którymi będzie głosowała cała opozycja. Czy pan sobie wyobraża, żeby PSL i Platforma głosowały przeciwko kwocie wolnej od podatku? – stwierdził. Widzi jednak przynajmniej jeden temat do dyskusji. - Podstawowy element dyskusji, to dyskusja między liberałami, jak PO i Lewicą w sprawie progresji podatkowej. My zawsze byliśmy za progresją podatkową. Generalnie jestem zwolennikiem takiej zasady i można na mnie pluć, ale mam taką zasadę, że ludzie którzy zarabiają najmniej powinni być zwolnieni z płacenia podatków, ale zarabiający bardzo dużo powinni płacić wyższe podatki – ocenił Włodzimierz Czarzasty.
Nie przegap: Hołownia miażdzy nowy projekt PiS: bubel legislacyjny
Nie tylko Polski Ład
Włodzimierz Czarzasty został także zapytany o rozmowę z Gabrielą Morawską Stanecką. Przewodniczący Lewicy miał jej powiedzieć, ze odstrzeli ją, jeśli będzie chodziła po mediach. Odparł, że sprawy formacji powinny zostać tylko miedzy jej członkami. Ma także odbyć rozmowę ze Stanecką. - Sprawy wewnętrzne formacji, prywatne rozmowy telefoniczne, są do wyjaśnienia wewnątrz formacji, albo między osobami, które je odbyły. Jest jutro, pojutrze albo w poniedziałek spotkanie w tej sprawie między mną i Panią Stanecką, zorganizowane przez prezydium klubu. Usiądziemy i ustalimy co dalej robimy z tą sprawą. Jak się nagłaśnia sprawy wewnętrzne, albo prywatne rozmowy to się kończy taka rozwałką jak w Platformie Obywatelskiej – mówił na antenie Radia Plus.