Gość programu „Sedno sprawy” Jacka Prusinowskiego odniósł się do wątku nowelizacji ustawy o IPN. „W niektórych krajach kompromis jest czymś pozytywnym, a w niektórych państwach traktuje się go jak uległość. Wydaje mi się, że w Polsce mamy do czynienia z takim właśnie pojęciem kompromisu” - stwierdził.
Leszek Miller ustosunkował się do zasadności noweli, który podpisał prezydent Andrzej Duda. „Polska nie jest pierwszym krajem, gdzie mamy takie rozwiązanie prawne. Przed nami był Izrael oraz Ukraina. Uważam, że popełniono błąd w rodzimej ustawie. Lepszy był projekt PiS z 2013 roku” - ocenił.
Były premier wyjawił swoje stanowisko dotyczące reformy sądownictwa. „W reformie polskich sądów musimy położyć nacisk na sprawne orzekanie a nie zmiany personalne w KRS lub SN”.