Leszek Miller

i

Autor: Super Express

Leszek Miller: Pospolitość skrzeczy

2019-07-10 5:04

PSL buduje nowy blok wyborczy – „Koalicję Polską”. Dla wszystkich, którzy podzielają wartości „chrześcijańskie, demokratyczne, ludowe i narodowe”. Pan Kosiniak-Kamysz uważa, że PO zmieści się tam całkiem spokojnie, byle bez Wiosny i SLD. Lewica może sobie założyć własną koalicję, co lider ludowców dopuszcza.

„Wyście sobie, a my sobie / każden sobie rzepkę skrobie” – zdaje się mówić pan prezes Wyspiańskim.
Nie wiem, co odpowie SLD. Wiem, że Czarzasty swój honor ma:
„Ptak ptakowi nie jednaki, / człek człekowi nie dorówna, / dusa dusy zajrzy w oczy, / nie polezie orzeł w gówna”.

Osobiście bardzo lubię PSL (w końcu przeżyliśmy razem parę lat), ale ta demonstracja obliczona na odzyskanie wpływów na wsi może się okazać mocno spóźniona. PiS już dawno wszedł im w szkodę i nadal pola niczym wataha dzików ryje.

Najpierw pan Kaczyński podważył fundament powodzenia PSL na wsiach, czyli odciął Stronnictwo od funduszy. Zaczął od Ochotniczych Straży Pożarnych. One nie dostają już pieniędzy via swój Zarząd Główny, tylko od MSWiA, czyli od rządu. Mówimy o 16 tysiącach jednostek, blisko milionie ludzi, i o kwotach kilkudziesięciomilionowych… OSP to na wsi prawdziwa potęga. Ludzie karni, mores znający, z szacunkiem do zwierzchności i każdy wie, z której strony chleb jest masłem posmarowany.

Na drugi ogień poszły koła gospodyń wiejskich – też bardzo na wsi wpływowe. I one pieniądze dostają po nowemu – poprzez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, czyli… od rządu. Działa tak samo jak OSP!

PiS-owska miotła wymiotła również PSL-owców z posad w gminach, powiatach i województwach – od kierowniczki przedszkola i biblioteki poczynając. PiS na ich miejsce przyjął swoich znajomych i swoje rodziny. Wiejska klasa średnia nie z PSL-em dziś sympatyzuje…

A zwykli chłopi? Też już nie muszą o świcie dzieciaków z łóżek zrywać i do lasu gonić, żeby jagód i grzybów na handel nazbierały, bo pieniądze od PiS-u do ręki dostali. Na koniec Kaczyński odebrał PSL-owi ich totem. Składając wieńce w Wierzchosławicach, zabrał im wyłączność na Witosa!

Źle PSL-owi nie życzę, ale moje doświadczenie podpowiada mi, że... warto czytać klasyków:
„Tak by gdzieś het gnało, gnało, / tak by się nam serce śmiało / do ogromnych, wielkich rzeczy, / a tu pospolitość skrzeczy…