Lech Wałęsa zdradził, że tym razem musiał zostać w szpitalu ze względu na stopę cukrzycową. To schorzenie dotyczy cukrzyków, którym na stopach pojawiły się nagniotki, deformacje kości lub paznokci. Pogarsza się także stan skóry stóp: staje się cienka i może pękać, a rany goją wolno. Momentem krytycznym jest pojawienie się owrzodzeń, które wymagają chirurgicznego usunięcia. Jak mogą powstać? Powodem mogą być nawet drobne urazy, takie jak obtarcia przez niewygodne buty czy skaleczenie przy obcinaniu paznokci. W skrajnych przypadkach pacjentom ze stopą cukrzycową grozi nawet amputacja kończyny!
Nie wiadomo jednak, w jakim konkretnie stanie jest Lech Wałęsa. - Na razie nie jestem upoważniony do podania żadnego oficjalnego oświadczenia - powiedział nam Marek Kaczmar, najbliższy współpracownik byłego prezydenta. - Jeszcze za wcześnie, by cokolwiek wyrokować, sytuacja jest dynamiczna, zmienna. Czekamy na wyniki badań - zaznaczył. Pod postem Lecha Wałęsy, w którym były prezydent powiadomił o swojej sytuacji, można znaleźć mnóstwo życzeń powrotu do zdrowia i otuchy. Poprzednim razem były prezydent był w szpitalu w marcu tego roku, gdy musiał przejść operację zmiany baterii w rozruszniku serca. Zabieg był poważny, a pacjent nie krył swojego stresu i obaw, wszystko jednak dobrze się skończyło, a Lech Wałęsa szybko wrócił do formy.
CAŁY WPIS WAŁĘSY ZNAJDZIECIE W GALERII ZDJĘĆ PONIŻEJ: