„Ja nie mam wątpliwości! Należy dokładnie jeszcze raz przeliczyć wyniki drugiej tury wyborów, zwracając uwagę na podejrzane wyniki, albo powtórzyć z lepszym pilnowaniem drugą turę wyborów” – napisał Wałęsa.
"Wybitnie zdolny podrabiacz" i "nieprawdopodobna manipulacja"
W dalszej części wpisu były prezydent odniósł się bezpośrednio do historyka Sławomira Cenckiewicza, wieloletniego krytyka Wałęsy i obecnego prezesa Instytutu Pamięci Narodowej. Według Lecha Wałęsy jego obecność w otoczeniu Karola Nawrockiego, wspieranego przez PiS prezydenta elekta, budzi poważne zastrzeżenia.
„W PiS mają Cenckiewicza, wybitnie zdolnego podrabiacza, mógł być w stanie dokonać nieprawdopodobnej manipulacji wyborczej” – ocenił Wałęsa.
Apel zakończył krótkim, ale stanowczym wezwaniem: „Apeluję i proszę – wykonajcie to, o co wnoszę”.
Czy będzie oficjalna reakcja? Komentarz sztabu nieznany
Tak Karol Nawrocki żegnał się po nagraniu w TV Republika. Zaskoczył wszystkich [ZDJĘCIA]
Na ten moment nie ma jeszcze odpowiedzi ze strony Państwowej Komisji Wyborczej ani sztabu Karola Nawrockiego. Post Wałęsy wywołał poruszenie w mediach społecznościowych – zdobył już blisko 2 tys. reakcji i ponad 200 udostępnień. Opinie są podzielone: część komentujących popiera wezwanie byłego prezydenta, inni zarzucają mu sianie teorii spiskowych.
Nie wiadomo, czy apel Lecha Wałęsy spotka się z polityczną reakcją ze strony opozycji ani czy zostanie formalnie potraktowany jako wezwanie do unieważnienia wyników.
Poniżej galeria zdjęć Lecha Wałęsy. Zapraszamy!
