L. Miller: Nowa Lewica chętnie zostanie koalicjantem PiS

Leszek Miller mówił też o formacji powstałej z połączenia SLD i Wiosny. - Ostatnio podczas głosowania nad pierwszym czytaniem projektu ustawy budżetowej, jedna partia opozycyjna głosowała razem z PiS-em. Specjalnie nie zdziwiłem się, że jest to partia Czarzastego. To taki sygnał dla PiS-u, że w razie czego to Nowa Lewica istnieje i chętnie przyłączy się do koalicji rządzącej. Wiem już co wtedy zostanie powiedziane, że PiS realizuje socjalny program, a to bliskie Lewicy - powiedział.

Wybory w PO. Budka jednoznacznie o Tusku

Jacek Prusinowski: - Naprawdę uważa Pan, że po wyborach w 2023 roku, albo wcześniej, Lewica mogłaby stworzyć rząd z PiS, mogłaby zdradzić PO?

Leszek Miller: - Jeżeli na czele tej partii będzie stał Czarzasty, to jest to możliwe.

Beata Kempa zalała się łzami na wizji. Nie mogła się pohamować!

Gość "Sedna Sprawy" pytany o rezolucję Parlamentu Europejskiego w sprawie Polski, mówi: „Zawieszanie, czy wstrzymanie funduszy, nie może stanowić środków karnych wobec narodu Polskiego. Parlament Europejski wzywa Komisję do zapewnienia, żeby Polacy nie byli pozbawieni funduszy, żeby trafiały do beneficjentów końcowych. Powinny trafiać na przykład do samorządów, ale pomijać rząd, dopóki nie wejdzie na ścieżkę prawa europejskiego (…) Pieniądze, które będą trafiać do Polski nie mogą być rozkradzione".

Jacek Prusinowski: - Za rządów PiS wydano miliardy euro z Unii, zna Pan Premier jeden przykład defraudowania unijnych środków?

Leszek Miller: - Pan Banaś mówi o milionach wyprowadzanych z budżetu…

- (JP) To raczej kreatywna księgowość.

-(LM) To wyprowadzanie naszych wspólnych pieniędzy poza budżet, żeby wyglądał lepiej.

-(JP) A ten przykład marnotrawienia unijnych środków?

-(LM) Gdyby Pan powiedział, że będzie mnie prosił o 10 przykładów to bym je dostarczył.

-(JP) O jeden pytam.

-(LM) Unia ma prawo i obowiązek dbać o bezpieczeństwo unijnych finansów.