Agent Tomek: skąd Kwaśniewski miał 2 MILIONY ZŁOTYCH na willę

2014-06-12 4:00

Skąd Aleksander Kwaśniewski (60 l.) mógł wziąć ponad dwa mln zł, by chcieć kupić luksusową willę w Kazimierzu? Przecież nie byłby w stanie tyle odłożyć z "marnej" pensji prezydenta, która sięgała ok. 18 tys. zł miesięcznie. CBA ustaliło, że Kwaśniewscy musieli mieć dodatkowe dochody, które ukrywali. Agent Tomek wnioskuje, by to wyjaśnić. O sprawie znów jest głośno po supertajnych obradach Sejmu.

We wtorek posłowie mieli zdecydować, czy uchylić immunitet byłemu szefowi CBA. W czasie tajnych obrad Mariusz Kamiński (49 l.) ujawnił szczegóły akcji, która miała wykazać, że Kwaśniewscy dokonywali transakcji pieniędzmi z niewiadomego źródła. - To były wstrząsające, szokujące informacje - komentowali politycy. Sejm nie zgodził się na uchylenie immunitetu. A o sprawie Kwaśniewskich znowu zrobiło się głośno.

Aleksander Kwaśniewski zakończył drugą kadencję w fotelu prezydenta Polski pod koniec 2005 roku. To wtedy na konto Marii J., właścicielki willi w Kazimierzu, a prywatnie przyjaciółki Jolanty Kwaśniewskiej (59 l.), wpłynęło w sumie w ratach 830 tys. dolarów. Sprawą zainteresował się urząd skarbowy, dlatego Maria J. miała prosić znajomego Marka M., prezesa Budimeksu, by przyznał, że to jego willa. Rozmowa ta została nagrana przez CBA. Biuro postanowiło wkroczyć do akcji i dowieść, że dom nabyli Kwaśniewscy.

Aleksander Kwaśniewski był podejrzany o to, że ukrywa część dochodów. Z pensji prezydenta nie byłby w stanie odłożyć tyle, by stać go było na dom za ponad 3 mln zł. Jego pensja sięgała około 18 tys. zł miesięcznie, czyli 216 tys. rocznie. Jolanta Kwaśniewska nie miała żadnych dochodów.

Willa kwaśniewskich pod lupą CBA!

Agenci CBA, w tym obecny poseł Tomasz Kaczmarek (38 l.), podając się za biznesmenów, zaproponowali Marii J. kupno willi. Przynęta chwyciła. CBA zarejestrowało rozmowy oficjalnej właścicielki domu z Jolantą Kwaśniewską. Przyjaciółki rozmawiały o sprzedaży "butów". - Marylko, ŕ propos tej torby z butami, którą masz odebrać, to dobrze by było, żeby te buty miały rozmiar europejski - mówiła Kwaśniewska, sugerując - według CBA - by pieniądze za willę zamienić na euro.

Agenci nie mieli wątpliwości, że to Kwaśniewscy byli prawdziwymi właścicielami domu w Kazimierzu. W willi agenci odkryli tajny pokój, w którym były osobiste rzeczy byłej pary prezydenckiej. Nagrano także rozmowę Marii J. z synem, w czasie której żaliła się, że koleżanka na czas nie daje jej pieniędzy na rachunki za utrzymanie domu. Jak zdradził na tajnym posiedzeniu Mariusz Kamiński, Maria J. wraz z synem została skazana przez sąd I instancji za oszustwa podatkowe.

Kwaśniewscy od czasu ujawnienia w Sejmie szczegółów akcji CBA są nieuchwytni i nie odbierają telefonów.

Cytaty z nagrań CBA:

Rozmowa oficjalnej właścicielki willi w Kazimierzu Marii J. z Jolantą Kwaśniewską. Zdaniem byłych agentów CBA owa "torba z butami" to kryptonim willi, "rozmiar europejski" ma oznaczać płatność w euro, zaś komunikat, że "samochód będzie w dobrym standardzie amerykańskim" oznacza, że płatność będzie w dolarach.

Jolanta Kwaśniewska:

- Marylko, ŕ propos tej torby z butami, którą masz odebrać, to dobrze by było, żeby te buty miały rozmiar europejski.

maria j.:

- Klient mówi, że 350 złotych za te buty to za drogo. Trzeba obniżyć cenę.

maria j.:

- Wiesz, Jolu, jestem już po rozmowie z Mar-kiem i ŕ propos tego samochodu, to ten samochód będzie w dobrym standardzie amerykańskim.

Zbigniew Girzyński (41 l.), PiS: Willę przez słupa

- Te rozmowy brzmią jak ze świata przestępczego. Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy chcieli sprzedać willę w Kazimierzu za pośrednictwem człowieka słupa.

Patryk Jaki (29 l.), poseł SP: Do pudełka

- Naturalne środowisko dla Aleksandra Kwaśniewskiego i jego żony w przyszłości rysuje się w terminologii pudełka. Obawiam się, że w więzieniu nie będą podawali jej bezy. Będzie w takim razie uczyła, jak jeść jakieś zwykłe grochówki wojskowe - mówił w Superstacji.

Andrzej Rozenek (45 l.), Twój Ruch: Zawinił Kamiński

- To, co usłyszeliśmy w czasie tajnego posiedzenia, to nie były zarzuty wobec Kwaśniewskich. To były zarzuty wobec byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Mariusza Kamińskiego. Nie można nagradzać ludzi, którzy łamią prawo.

Tomasz Kaczmarek (38 l.), niezależny Nie było ich stać

- Gdyby opinia publiczna mogła usłyszeć stenogramy CBA z rozmów Jolanty Kwaśniewskiej, to byłaby zszokowana. Sprawę trzeba zbadać. I wyjaśnić skąd Kwaśniewscy wzięli pieniądze na willę. Jolanta Kwaśniewska powinna mieć postawione zarzuty.

Andrzej Halicki (53 l.), PO: Jawne śledztwo

- Uważam, że w sprawie państwa Kwaśniewskich działania powinny być prowadzone jawnie. Były prezydent nie powinien stać ponad prawem. To samo dotyczy byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Mariusza Kamińskiego.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Czytaj: Mariusz Kamiński nie stracił immunitetu! ZOBACZ kto jak głosował

Nasi Partnerzy polecają