Joe Biden podczas rozmowy z Dudą: możecie na nas liczyć. Artykuł piąty jest świętym zobowiązaniem

i

Autor: PAP/Leszek Szymański Joe Biden podczas rozmowy z Dudą: możecie na nas liczyć. Artykuł piąty jest świętym zobowiązaniem

Zaskoczenie?

Kwaśniewski i Komorowski skomentowali ruch Joe Bidena. Mocne słowa

2024-07-22 13:56

Prezydent Joe Biden podjął zaskakującą decyzję o rezygnacji ze startu w wyborach prezydenckich. To z kolei wywołało falę komentarzy wśród polityków niemal z całego świata. Głos zabrali także byli prezydenci Polski Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski. Co uważają o wyborze amerykańskiego lidera?

Aleksander Kwaśniewski od lat bacznie obserwuje polską i zagraniczną scenę polityczną, a dzięki swojemu bogatemu doświadczeniu często wyciąga interesujące wnioski. Stwierdził, że dalsza kampania prowadzona przez Joe Bidena byłaby katastrofalna.

- Biden ma przeciwnika, którym jest Trump, ale ma też prawdziwego wroga, którym jest wiek, a z tym wrogiem wygrać się nie da. Kampania demokratyczna, którą prowadziłby dalej Biden, a która byłaby skupiona na jego stanie zdrowia, byłaby katastrofalna, nie dałaby żadnej szansy na zwycięstwo - powiedział w rozmowie z PAP.

Według byłego prezydenta RP to sytuacja, jakiej nie ogląda się często.

- To decyzja konieczna, odpowiedzialna i historyczna, bo ja nie pamiętam takiego przypadku w Stanach Zjednoczonych. To zmienia dynamikę kampanii, daje jakąś szansę Demokratom i daje nadzieję, że z Trumpem będzie można powalczyć - podkreślił.

Skomentował także poparcie Joe Bidena dla kandydatury wiceprezydent USA Kamali Harris.

- Kamala Harris czy inny kandydat powoduje dużą mobilizację elektoratu demokratycznego, czyli o wyniku wyborów zadecyduje kilka procent głosów i tzw. swing states. Tu jeszcze nic nie jest przesądzone - stwierdził.

Z kolei Bronisław Komorowski stwierdził, że decyzja o rezygnacji musiała być bardzo trudna i bolesna dla Joe Bidena. Według niego dla Polski i Europy bardzo ważna jest postawa, jaką stany Zjednoczone przyjmą wobec Rosji, a obecny prezydent miał ogromne zasługi jeśli chodzi o wsparcie Ukrainy. Skomentował także poparcie dla Kamali Harris.

- Harris ma pełne poparcie urzędującego prezydenta i całego jego aparatu, uzyskała już poparcie byłych prezydentów USA z ramienia partii Demokratycznej. (...) Myślę, że ma szansę na pewien restart tej kampanii, w jakiejś mierze odsunięcie na dalszy plan emocjonalne skutki zamachu na Trumpa, a także wpadek Bidena. Ona ma szansę na nowy początek kampanii wyborczej, i trzeba liczyć na to, że tę szansę wykorzysta - mówił w rozmowie z PAP.

W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka Bronisław Komorowski:

Sonda
Na kogo zagłosowałbyś w wyborach prezydenckich w USA, gdybyś mógł? Na Kamalę Harris czy Donalda Trumpa?
EXPRESS BIEDRZYCKIEJ - Małgorzata Bonikowska
Listen on Spreaker.