Aleksander Kwaśniewski i Ryszard Kalisz trzęśli kiedyś polską polityką. Kwaśniewski przez 10 lat był prezydentem, a Kalisz przez jakiś czas pełnił funkcję szefa jego kancelarii. Później Ryszard Kalisz szefował ważnemu resortowi - był ministrem spraw wewnętrznych i administracji. Te czasy odeszły już jednak w zapomnienie. Panowie są na politycznej emeryturze, choć udzielają się w roli komentatorów otaczającej nas rzeczywistości. Świetną okazją do spotkania w restauracji sushi były urodziny wspólnego znajomego. – Byliśmy na urodzinach naszego starego przyjaciela, który nie jest politykiem – mówi nam były prezydent. Wcześniej Kwaśniewski złożył wizytę w sklepie z konserwami rybnymi, z którego wyszedł ze sporą papierową torbą. Okazuje się jednak, że podczas urodzin panowie siedzieli niestety po dwóch stronach stołu i nie mieli okazji do wspominania starych, dobrych czasów. – Przywitaliśmy się tylko – podkreśla były prezydent. Polityka w ogóle nie gościła przy urodzinowym stole. – Nie rozmawialiśmy o polityce, głównie o sporcie – zapewnia nas Aleksander Kwaśniewski, który po mniej więcej godzinie opuścił restaurację i udał się na kolejne spotkanie.
Nie przegap: Kwaśniewski przewiduje przyszłość Nowej Lewicy. "Jest skazana na..."