Ryczałt na biuro poselskie - ile wynosi?
W tym roku posłowie mają do dyspozycji 19 tys. zł ryczałtu miesięcznie na prowadzenie swoich biur. Jeszcze roku temu zwiększali tę kwotę najpierw do 15, a potem do 17 tys. zł. Według przepisów pieniądze te można wydać m.in. na wynagrodzenia pracowników biur, ekspertyzy, podróże służbowe posłów i pracowników, opłacanie utrzymania biura czy sprzęt niezbędny do pracy. O ile więc nie dziwią wydatki na pensje, sprzęt biurowy, aparaty telefoniczne czy benzynę, to mogą już zastanawiać pieniądze przeznaczone na sprzęt RTV czy AGD. Posłowie urządzają jeszcze biura czy już mieszkania?
Na co posłowie wydają pieniądze z ryczałtu?
Przyglądając się wydatkom posłów na biura, rzuca się w oczy m.in. rzecznik rządu Piotr Müller, który w zeznaniu za 2021 wykazał kupno m.in. zmywarki, mikrofalówki, lodówki czy kuchenki jednopalnikowej. Podobnie posłanka KO Kinga Gajewska, która do biura zakupiła robota sprzątającego, odkurzacz, czajnik oraz spieniacz do mleka. Na stworzenie domowej atmosfery pracy zdecydował się też poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski, który wykazał wydatki m.in. na czajnik, grzejnik, dzbanek czy żaluzję.
Czy grozi nam kryzys gazowy? Rzecznik rządu Piotr Müller stawia sprawę jasno
Nieco skromniejsze zakupy sprzętów domowych wykazali też inni. Robota sprzątającego za 2,8 tys. zł nabył poseł PiS Kazimierz Matuszny. Poseł PSL Władysław Teofil Bartoszewski wydał 500 zł na zestaw filiżanek. A poseł PiS i wiceminister edukacji Tomasz Rzymkowski za prawie 180 zł kupił do biura krzyż.
Jak uzasadniają te wydatki posłowie? Zapytaliśmy o to Piotra Müllera, Kingę Gajewską i Janusza Kowalskiego. Na nasze pytanie o celowość takich zakupów do czasu zamknięcia tego wydania gazety odpowiedział jedynie Müller.
„W moim biurze odbywają się liczne spotkania. W ciągu dnia potrafi pojawić się w nim od 120 do 150 osób. Wynika to z faktu, że podczas przyjazdów organizuję spotkania różnych grup, 4–5 spotkań dziennie, od 20 do 40 osób każde. Na przykład komendantów gminnych OSP, dyrektorów szkół, radnych, przedstawicieli klubów sportowych itd. Takie spotkania pozwalają mi być na bieżąco ze wszystkimi sprawami regionalnymi. Zakupione wyposażenie służy do organizacji takich spotkań” – wyjaśnia Müller.