Kazimierz Sowa odniósł się do spadku religijności wśród młodych ludzi. Zdaniem kapłana kojarzonego z Platformą Obywatelską i Donaldem Tuskiem wpływ na to ma upadek autorytetu Kościoła. - Przestał być wyrocznią czy rozjemcą. Stał się jedną z wielu instytucji - ocenił Sowa. Kolejnym powodem tego, że młodzież jest mniej religijna - zdaniem księdza - ma być "sojusz tronu i ołtarza". - On już się odbija Kościołowi czkawką - przekonywał duchowny. Tego już była za wiele dla Piotra Semki. Publicysta bez ogródek stwierdził na Twitterze, że "ks. Kazimierz Sowa oburzający się na sojusz tronu z ołtarzem to wyjątkowa bezczelność". - Niespełniony kandydat na kapelana prezydenckiego w razie wygranej Tuska i autor tekstów w partyjnym piśmie wewnętrznym Platformy jako ostatni ma prawo do takich lamentów - dodał Piotr Semka.
ZOBACZ TAKŻE: Emerytura Jolanty Kwaśniewskiej. Agata Duda wywołana! Gigantyczna awantura, bezlitosny hejt
Sam ksiądz Kazimierz Sowa kilka lat temu w rozmowie z "Rzeczpospolitą" dał wyraz swojej sympatii dla Byłego premiera. - Byłbym jako Polak bardzo dumny z tego, gdyby Donald Tusk był po bardzo słabej prezydenturze, którą widzimy teraz, następnym prezydentem Polski - zwierzył się duchowny.