Paweł Kukiz w sejmie

i

Autor: Marek Kudelski/SUPER EXPRESS Paweł Kukiz w sejmie

Kukiz się tłumaczy z głosowania w sprawie lex TVN. Przekonujące?

2021-08-18 11:16

Lex TVN od kilku tygodni jest jednym z najbardziej gorących tematów. Chyba wszyscy pamiętają posiedzenie Sejmu z 11 sierpnia, gdy odbyła się reasumpcja głosowania o odroczenie posiedzenia, a następnie posłowie przegłosowali ustawę medialną. Największym zaskoczeniem było poparcie ze strony Pawła Kukiza. Co dalej z nowelizacją?

Lex TVN po tym, jak zostało przegłosowane w Sejmie, trafi do Senatu. Gdzie po raz kolejny będzie poddane pod głosowanie. „Rzeczpospolita” zapytała Pawła Kukiza, czy nowelizacja zostanie przyjęta. - Nie wiem, czy będzie większość do odrzucenia senackiego weta, a i sam prezydent może ją zawetować – stwierdził. Powiedział też, ze sam zamierza głosować za odrzuceniem senackiego weta, pozostając wiernym swoim słowom z czasów wyborów prezydenckich, w których brał udział. - Ja będę głosował zgodnie ze swoimi postulatami z 2015 roku. Jednym z tych postulatów była dekoncentracja mediów na intencję przyszłej ich repolonizacji. Dla mnie niedopuszczalne jest, by ponad 49 proc. udziałów mogła posiadać jakaś amerykańska korporacja. Jedną z kluczowych przeszkód przy mojej pomocy dla PiS przy głosowaniu tej ustawy był dla mnie brak zapisów, które uniemożliwią spółkom Skarbu Państwa wykup akcji mediów prywatnych – powiedział Paweł Kukiz. Wspomniał też swoje poprzednie głosowanie. - Na szczęście została ona usunięta dzięki przyjęciu naszej poprawki wykluczającej taką możliwość i mogłem zagłosować zgodnie z sumieniem za tą ustawą, która nie jest skierowana przeciw wolności w mediach, lecz przeciw kapitałowi spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego – stwierdził polityk.

Nie przegap: PO ostro uderza w Kukiza. Wulgarny klip w internecie

„Rzecz[pospolita zapytała także, co sprawiło, że ten nagle zmienił zdanie w sprawie lex TVN. - Zawsze podczas głosowań istnieje praktyka, że jest jeden prowadzący głosowania i tym prowadzącym był Jarosław Sachajko. Wcisnął zielony guzik, a ja razem z nim. Nie jestem politycznym samobójcą i nie głosowałbym za przełożeniem obrad Sejmu o blisko miesiąc, dając prezesowi Kaczyńskiemu czas na możliwość prawdziwego kupienia trzech posłów, których PiS-owi brakuje. To osłabiłoby moją pozycję i z moich postulatów wyszłyby nici. Nie potrzebowałby mnie już do niczego. Nie miałbym możliwości wynegocjowania moich ustaw – tłumaczył.

Zobacz: Jan Borysewicz zamazał nazwisko Kukiza: Nigdy nie można było na niego liczyć…

Sonda
Czy prezydent Andrzej Duda zawetuje lex TVN, jeśli ustawa przejdzie przez Senat?