Kurs dla Kuchcińskiego i jego współpracowników przeprowadzi firma byłej dziennikarki TVP. Powinno pójść jak z płatka, bowiem dziennikarka miała już do czynienia z kolegami marszałka z PiS, choćby na zorganizowanej kilka lat temu przez ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego (68 l.) konferencji o aktywności kobiet. - Współpraca marszałka i Kancelarii Sejmu z firmą (...) ma charakter bardzo szeroki, który jest na bieżąco doprecyzowywany i uzgadniany pomiędzy stronami. Firma świadczy usługi doradcze, analityczne i sprawozdawcze z zakresu PR, marketingu i kontaktów z mediami. Umowa została podpisana na pół roku, kwota zawarta w kontrakcie jest brutto - informuje nas sejmowe biuro prasowe. Skoro cena jest niemała, to co powinien wynieść z kursu marszałek? - Kuchciński nie potrafi rozmawiać z mediami. Zawsze ma schyloną głowę i wzrok wbity w ziemię, a nie skierowany do rozmówcy. Do tego dochodzi grymas na twarzy, brak uśmiechu czy gestykulacji i postawa obronna. Widać, że boi się, iż dziennikarze go zaatakują - uważa medioznawca prof. Wiesław Godzic (64 l.). - Ale przede wszystkim powinien polubić media i zmienić swoje nastawienie do dziennikarzy, bo to jest najważniejsze - kwituje.
Zobacz: Kaczyński SZCZERZE o niechęci do Tuska i związkach z bratem