Kuchciński przerywa milczenie ws. seksu z nieletnią Ukrainką. „To element walki politycznej"

O rzekomych wizytach polityków w jednym z podkarpackich domów publicznych zrobiło się głośno kilka tygodni temu. Wtedy były agent CBA Wojciech J. poinformował opinię publiczną o tym, że mogą istnieć sekstaśmy z udziałem ważnych osobistości z partii rządzącej. Według nieoficjalnych informacji miało istnieć nawet 4 tys. pikantnych nagrań z ważnymi osobami. Jak poinformował tygodnik „NIE” jedną z tych osób miał być właśnie Marek Kuchciński.

Teraz polityk osobiście odpowiada na zarzuty. – To element walki politycznej. Chodziło nie tylko o uderzenie w konkretną osobę, lecz także o osłabienie prestiżu instytucji. A to element walki politycznej – przekonuje marszałek Sejmu w rozmowie z tygodnikiem "Sieci". – Spójrzmy szerzej. Różni ważni politycy prawicy są atakowani pomówieniami, od szefa służb Mariusza Kamińskiego, po prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego – dodał polityk.

Tego na pewno nie wiedziałeś o marszałku Sejmu Marku Kuchcińskim. ZOBACZ!