Czwórka posłów ukarana została finansowo. Wielichowska, Krzywonos i Gadowski stracą 1/4 miesięcznego uposażenia (1740 zł), zaś Nitras połowę przez okres 2 miesięcy (6959 zł.) Jak Neumann wyliczał dziennikarzom powody, przez które dostali kary posłowie PO: - Monika Wielichowska domagała się obecności dziennikarzy w Sejmie. Sławomir Nitras także domagał się tego, żeby uchwała PO o pozostawieniu dziennikarzy w Sejmie była rozpatrywana. Krzysztof Gadowski chciał dowiedzieć się o likwidowanych kopalniach na Śląsku przez rząd Beaty Szydło. Henryka Krzywonos została ukarana za to, że chciała się dowiedzieć, czemu służyć ma ustawa o zgromadzeniach zakazująca obywatelskich, spontanicznych zgromadzeń, która daje przewagę rządowym manifestacjom.
Bezprawna kara od Kuchcińskiego odebrana‼️ https://t.co/OuZQ3OsF98 pic.twitter.com/EBvSd2SdjS
— Monika WIELICHOWSKA (@MWielichowska) 5 kwietnia 2017
Tymczasem posłowie PO uważają, że to prezes PiS Jarosław Kaczyński w obecnej kadencji Sejmu najczęściej zabierał głos niezgodnie z Regulaminem Sejmu. Zapowiedzieli złożenie wniosku do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego o ukaranie "posła Kaczyńskiego". Jak mówił Neumann: - Pan Jarosław Kaczyński 16 razy zabrał głos w Sejmie, z czego osiem razy zrobił to niezgodnie z regulaminem (...) Dlatego będziemy dziś wnioskować do Marszałka Sejmu, by traktował równo posłów opozycji i posłów z klubu PiS i tak, jak ukarał naszych posłów, taką samą miarę zastosował do PiS, a zwłaszcza Jarosława Kaczyńskiego, który w takim samym trybie jak Nitras zabierał głos, a kara go ominęła.
Zobacz także: AWANTURA w Sejmie! Poszło o objawienia fatimskie [WIDEO]