Z sondażu IBRiS przeprowadzonego dla "Faktu" wynika, że największy odsetek respondentów, bo aż 23,4%, wskazał na Rafała Trzaskowskiego jako osobę, która powinna udać się na roczną izolację. Niewiele mniej, bo 22% ankietowanych, widziałoby w tej roli Grzegorza Brauna. Na trzecim miejscu uplasował się Karol Nawrocki z wynikiem 12,5%. Kolejne miejsca zajęli Sławomir Mentzen (9,8%), Szymon Hołownia (6,3%), Joanna Senyszyn (4,2%) i Maciej Maciak (3,5%). Magdalena Biejat i Adrian Zandberg otrzymali po 1,2% głosów. Stawkę zamykają Krzysztof Stanowski (0,9%), Marek Woch (0,7%), Artur Bartoszewicz (0,3%) i Marek Jakubiak (0,2%). Aż 13,8% respondentów nie potrafiło wskazać konkretnego kandydata.
Analiza demograficzna ujawnia ciekawe różnice w preferencjach. Wśród osób w wieku 60-69 lat najczęściej wskazywano na Trzaskowskiego (35%), natomiast w grupie 70+ dominował Braun (45%). W młodszych grupach wiekowych pojawiały się również wskazania na Mentzena (18% w grupie 18-29) i Nawrockiego (18% w grupie 30-39).
Podział ze względu na płeć również przynosi interesujące obserwacje. Kobiety częściej wskazywały na Brauna (21%), Trzaskowskiego (19%), Nawrockiego i Mentzena (po 14%), podczas gdy mężczyźni preferowali Trzaskowskiego (29%), Brauna (24%), Nawrockiego (10%) i Hołownię (8%).
Trzaskowski cieszył się największą popularnością w małych miastach (23%) oraz wśród osób z wykształceniem podstawowym/zawodowym (24%) i średnim/policealnym (27%). Z kolei Braun dominował w średnich (24%) i dużych miastach (33%), a także wśród osób z wykształceniem wyższym (28%).
Sondaż ujawnia również preferencje wyborców poszczególnych partii. Na Trzaskowskiego najczęściej wskazywali wyborcy PiS (39%) i Konfederacji (50%). Natomiast Braun był preferowany przez elektorat koalicji rządzącej: KO (46%), Nowej Lewicy (34%) i Trzeciej Drogi (25%).
