Tusk kontra Trzaskowski
Nie wiadomo, czy dojdzie do przedterminowych wyborów, ale wszystkie partie już się do nich przygotowują. Trwają też ustalenia, kto może zostać premierem, jeśli do władzy dojdzie obóz "anty-PiS". Największe szanse ma przewodniczący PO, były premier Donald Tusk oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. O przyszłego premiera został dziś zapytany poseł PO Grzegorz Schetyna, który był gościem Rozmowy Piaseckiego w TVN24. Co odpowiedział? Okazuje się, że stawia na Tuska.
– Lider jest naturalnym kandydatem na premiera – oznajmił Schetyna. – Ale to powinno wynikać z porozumienia wszystkich, którzy tworzą koalicję. Polityka jest personalna i lider będzie kluczem do wyborczego zwycięstwa – powiedział były przewodniczący PO.
Najnowszy sondaż partyjny. Kaczyński triumfuje
Schetyna wierzy w zaufanie
Prowadzący program Konrad Piasecki dopytywał swojego gościa: czy liderem opozycji powinien być Tusk, czy Rafał Trzaskowski, który ma wielu zwolenników. – Uważam, że oni we dwójkę powinni to koordynować. Trzeba zbudować relację na zasadzie zaufania – odparł Grzegorz Schetyna. Piasecki dopytywał polityka: Czyli zaufanie do Tuska jest niezmierzone? – Bez zaufania nie wygramy, to musi być częścią otwartej umowy między liderami partii koalicyjnych. Wszyscy muszą zaakceptować nazwisko. Ważne jest ustalenie podstawy programowej – stwierdził były przewodniczący PO.
Andrzej Duda świętuje dzisiaj 50. urodziny! Sprawdzamy, jak zmieniał się prezydent [ZDJĘCIA]
Rozmowa w TVN24 dotyczyła też możliwości odblokowania przez Komisję Europejską środków z KPO. Schetyna wątpi w powodzenie planu PiS. – Czary, które próbuje zorganizować Jarosław Kaczyński i Zbigniew Ziobro są widoczne w Brukseli i tego porozumienia ciągle nie ma – stwierdził poseł PO. Jego zdaniem nie ma szans, aby KE odblokowała fundusze dla Polski tylko dlatego, że przyjęliśmy uchodźców z Ukrainy.