Ks. Lemański zestawia Agatę Dudę z Marią Kaczyńską: Nie ta klasa

2017-10-17 16:52

Na początku października w życie weszła ustawa dezubekizacyjna. W związku z nią byli funkcjonariusze służb aparatu państwa PRL i ich bliscy zostaną pozbawieni dotychczasowych świadczeń. Dlatego też byłe policjantki oraz wdowy po mundurowych postanowiły poprosić o pomoc byłe pierwsze damy. Jak donosi "Gazeta Wyborcza" pierwsza dama Agata Duda odrzuciła ich propozycje spotkania. Jej postawę skomentował ks. Wojciech Lemański.

Agata Duda, Maria Kaczyńska

i

Autor: Archiwum serwisu Agata Duda, Maria Kaczyńska

Do wszystkich pierwszych dam (Agaty Dudy, Anny Komorowskiej, Jolanty Kwaśniewskiej i Danuty Wałęsy) byłe policjantki, żony i wdowy po mundurowych, czyli tych, których objęła ustawa dezubekizacyjna, napisały listy. Chciały poprosić o spotkanie i zaangażowanie we wprowadzenie zmian do przepisów. Jak podaje "Gazeta Wyborcza" pierwsza dama Agata Duda miała odrzucić prośbę kobiet. - Organem właściwym do rozpatrzenia poruszonych kwestii dotyczących przepisów określających wysokość świadczeń emerytalno-rentowych dla b. funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa państwa jest Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji. Odnosząc się natomiast do prośby o spotkanie z Panią Prezydentową, z przykrością zmuszeni jesteśmy poinformować, że nie jest możliwe jej spełnienie - poinformowała dyrektor biura dialogu i korespondencji kancelarii prezydenta podaje gazeta. Na spotkanie z kobietami zgodziły się Anna Komorowska i Jolanta Kwaśniewska. Sprawę skomentował na Facebooku ks. Wojciech Lemański. W jej kontekście przypomniał nieżyjącą prezydentową Marię Kaczyńską: - A niektórzy próbowali promować tę panią na kogoś pokroju śp. Marii Kaczyńskiej. Nie ta klasa. Wyrozumiałość dla męża za nieprzyzwoite nocne twittowanie z "leśnym ruchadełkiem" to jeszcze za mało. Pani Maria potrafiła spotkać się z szukającymi jej wsparcia. Potrafiła słuchać. Potrafiła się odważnie i mądrze wypowiedzieć. Potrafiła się narazić ojcu dyrektorowi. Taką została w naszej pamięci. Niech odpoczywa w pokoju. A Pani niech się uczy od najlepszych - napisał ksiądz.

Sprawdź: Obniżyli ci emeryturę? Jak się odwołać od decyzji ZUS?

Dowiedz się: SLD rozpoczyna zbiórkę podpisów. Chcą cofnąć ustawę dezubekizacyjną

Czytaj: "Za przelaną krew dla Polski zostałem nagrodzony dezubekizacją" - rozpaczliwy list powstańca

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki