Krzysztof Bosak aktywnie bierze udział w promowaniu programu Konfederacji Polska od Nowa. Partia chce zapoznać Polaków ze swoimi postulatami na serii spotkań, które odbywają się od lipca na terenie całego kraju. Politycy wygłaszają na nich swoje przemowy oraz rozmawiają ze swoimi sympatykami. Przy okazji Krzysztof Bosak postanowił się zrelaksować i pokazać się od innej strony. Jak się okazało, lider Konfederacji jest fanem sportów wodnych, zwłaszcza windsurfingu. Jakiś czas temu nawet pracował jako instruktor tego sportu. Tym razem także spróbował swoich sił na desce - ubrał się w piankę i poskramiał morskie fale. Widać było, że taka forma spędzania czasu sprawia mu ogromną przyjemność - uśmiech nie schodził mu z twarzy. Krzysztof Bosak przy okazji poprawiał swoje więzi z sympatykami. Robił sobie nawet wspólne zdjęcia. Być może ten niekonwencjonalny sposób faktycznie poprawi notowania Konfederacji?
Nie przegap: Bosak przyznał, dlaczego brał udział w "Tańcu z gwiazdami". Wyjawił prawdę przy Jaruzelskiej
Krzysztof Bosak uprawia sport dla elit
Krzysztof Bosak upodobał sobie niezwykle drogi sport! Sama deska windsurfingowa kosztuje od 1000 do 4000 złotych, a do tego dochodzi jeszcze koszt stroju. Nie każdy też mieszka nad morzem, a więc trzeba dołączyć także koszta dojazdu. Ceny kursów także robią ogromne wrażenie - trzeba wydać co najmniej 1000 złotych. Jak widać, nie każdy może sobie pozwolić na takie wydatki!