Wojewódzki uniewinniony. Prof. Krystyna Pawłowicz: Sądy boją się celebrytów

"Super Express":- Co pani powie o decyzji sądu w sprawie Wojewódzkiego i Figurskiego?

Krystyna Pawłowicz: - O sędziach z Krajowej Rady Sądownictwa mam bardzo dobre zdanie. Jednak patrząc na liczne wyroki, na podstawie których ocenia się wymiar sprawiedliwości, uważam, że mamy do czynienia wręcz z zapaścią etyczną i prawną tego środowiska, które wydaje wyroki w sprawach najbardziej medialnych. W przypadku ludzi krzyczących na wykładzie prof. Baumana "precz z komuną" zapadły wyroki skazujące. W przypadku tych rasistowskich wypowiedzi uniewinniono oskarżonych. Łagodność sądów jest wybiórcza.

- Dlaczego?

- Sądy boją się celebrytów, bo oni są elementami układu obecnej władzy. Skoro bluzgi ministrów nie kończą się dymisją, to trudno się dziwić, że rasistowskie bluzgi ich celebrytów nie kończą się wyrokami. Wiedzą, że nie można ich ruszać. Lewaccy bluźniercy mogą się spodziewać, że nie zostaną ukarani za wypowiedzi tego rodzaju. To lewaccy celebryci dyktują warunki. Mam jak najgorsze wyobrażenie o takich wyrokach i wydających je sędziach.

ZOBACZ: Kuba Wojewódzki UNIEWINNIONY! Nie odpowie za rasistowskie żarty

- Jak nazwałaby pani taki styl wypowiedzi, jaki zaprezentowali prowadzący audycję?

- To jest zwykłe chamsto. Niestety, z różnych powodów jest ono tolerowane. To są po prostu medialni chuligani. Nie wiem, kto ich w ogóle wpuszcza do studia. Mam nadzieję, że doczekam czasów, kiedy nikt nie zaprosi ich za próg redakcji, że spotkają się z powszechnym ostracyzmem.

- Sąd w uzasadnieniu wskazywał na satyryczną konwencję audycji. Przekonuje panią ta argumentacja?

- To nie jest żadne tłumaczenie dla wyroku, takiego uzasadnienia w ogóle nie przyjmuję. Przede wszystkim sąd powinien zwrócić uwagę na uczucia pana Gajadhura, czy poczuł się dotknięty. Jeśli tak, to nie potrzeba tu żadnych wielkich badań naukowych. Niestety, sądy szukają kruczków i wykrętów na usprawiedliwienie celebrytów, przez co faktycznie pełnią funkcje ich adwokatów.

- Czy ten wyrok sądu otwiera drogę do przyzwolenia na rasizm?

- Nie tylko ten jeden wyrok. W sprawach politycznych, religijnych sędziowie są bardzo łaskawi, przyzwalają na szerzenie lewackiego chamstwa.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail