SEDNO SPRAWY

Krasoń o podniesieniu renty socjalnej: To jest poprawa bytowa tych osób z niepełnosprawnościami

2024-03-29 10:12

Gościem "Sedna sprawy" w piątek 29 marca był minister Łukasz Krasoń, pełnomocnik rządu ds. osób z niepełnosprawnościami z Polski 2050. - Podniesienie renty socjalnej, podniesienie świadczeń pieniężnych, to jest poprawa bytowa tych osób i jest bardzo oczekiwane, bo inflacja bardzo dała się we znaki nam wszystkim. Osoby z niepełnosprawnościami to często te osoby, gdzie ten współczynnik zatrudnienia jest niski, te świadczenia są naprawdę niewysokie więc to jest jeden z tych elementów.

Panie ministrze osoby z niepełnosprawnościami i ich opiekunowie protestowali tydzień temu przed Sejmem, krótko jeśli chodzi o zmianę władzy, już po kilku miesiącach z pierwszym protestem musi pan sobie radzić. Domagały się te osoby wypełnienia złożonym im obietnicy czyli zrównania renty socjalnej z minimalną płacą. Będzie to zrównanie czy nie?

To jest projekt obywatelski, projekty obywatelskie to jest ten obszar, który powinien być doceniony. Każda aktywność obywatelska powinna być doceniona i my się bardzo cieszymy, że ten projekt jest już w Sejmie jest w komisjach. Powstały też wokół tego projektu pewne wątpliwości, które podnoszone są przez wiele stron, Rzecznik Praw Obywatelskich, Biuro Analiz Sejmowych, mówimy tutaj o chociażby różnicowaniu osób z niepełnosprawnościami, których niepełnosprawność powstała przed 18 rokiem życia lub 25 jeśli te osoby się uczyły a tuż po tym już wieku.

A jak wiemy orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego sprzed dekady już w zasadzie wskazuje, że nie można różnicować

Także te wątpliwości mogą być prawdziwe więc w toku prac komisji bo komisja już się zebrała, 12 kwietnia będzie się zbierać po raz kolejny. Te wszystkie wątpliwości są wyjaśniane.

Panie ministrze w projekcie jest renta socjalna. Około 300 tysięcy osób pobiera rentę socjalną, jest propozycja podniesienia jej do wysokości płacy minimalnej. To koszt około 9 miliardów złotych. Jeżeli chodzi o to różnicowanie rozumiem, że renta z tytułu niepełnosprawności do pracy i pół miliona osób, które ją otrzymują powinny też te osoby dostać świadczenie żeby nie było wątpliwości związanych właśnie z tym różnicowaniem. Tego dotyczy głównie dzisiaj problem?

Tak. To jest jedna z tych wątpliwości, na które staramy się teraz znaleźć rozwiązanie. Przedstawiliśmy wszelkie potrzebne analizy i rozwiązania do pana Premiera, do Minister Finansów również wszystkie potrzebne więc teraz czekamy na decyzję właśnie pana Premiera co z tym robimy i w którą stronę ostatecznie idziemy. 12 kwietnia jest najbliższa komisja sejmowa więc będziemy w stanie pewnie już wszystko wiedzieć.

Ale to do tego czasu rozumiem, premier musi się określić w tym wszystkim, tak?

No tak, mamy głowę naszego państwa jeśli chodzi o rządzenie więc tutaj czekamy.

Głowa państwa to jednak gdzie indziej.

Mówię o rządzenie takie sejmowe, ustawowe.

To prawda, tylko, że mam komunikat też Kancelarii Prezesa Rady Ministrów ze stycznia i tam dokładnie są takie słowa „Renta socjalna dla osób, które są całkowicie niezdolne do wykonywania pracy z powodu niesprawności zostanie podwyższona do wysokości płacy minimalnej”. To w styczniu rząd pisze a w kwietniu się zastanawia?

To jest ten obszar, który, w styczniu ta ustawa weszła do Sejmu.

W komunikacie jest też premier Donald Tusk podkreślił z mównicy sejmowej, bo oczywiście tak było, że rząd będzie ciężko pracować nad tym aby przepisy weszły w życie jak najszybciej.

Moim zdaniem wsparcie wysyłane, dedykowane osobom z niepełnosprawnościami musi się zwiększyć.

Ale to premier w styczniu mówi co innego, a w kwietniu się zastanawia nad tym, co mówił w styczniu?

Być może pewne nieścisłości, pewne wątpliwości, które pojawiły się chwilkę później wymagają jeszcze pewnego wyjaśnienia ze strony pana Premiera czy pana Ministra Finansów, wydaje mi się, że to jest to. Ja bym też chciał zwrócić uwagę, że to jest projekt, który ma naprawdę pomóc tym wielu osobom ale żeby właśnie pomógł tym osobom bez różnicowania, jeśli mówimy o stanie zdrowotnym żeby to było naprawdę mądre i poukładane. Wydaje mi się, że dlatego pan Premier zwleka. To co będzie przyjęte przez Sejm i potem podpisane przez pana prezydenta było najlepszą wersją, najlepszym wariantem.

No tak tylko, że państwo jako wtedy opozycja, dzisiaj koalicja zapewniali, że ten projekt będzie zrealizowany. Mówiliście, że powinien być zrealizowany. To wydawałoby się, że wtedy też chociażby pan minister widział te różnice przecież. To dlaczego mówiliście, że to zrobicie?

Zostały jednak pewne zmiany systemowe wprowadzone. Mamy świadczenie wspierające, które też jest skorelowane z rentą socjalną więc wtedy tego nie było. W momencie, kiedy obywatele zbierali podpisy pod tą konkretną ustawą troszeczkę inaczej to wszystko wyglądało.

To jaki wariant jest na stole? Jeżeli nie zrównanie tych dwóch świadczeń renty socjalnej z tytułu niezdolności do pracy z płacą minimalną czyli nie podwyższenie o mniej więcej 2400 zł tych świadczeń to co? To jakie podniesienie do jakiego poziomu?

Jako ministerstwo przygotowaliśmy wszelkie analizy i wszelkie rozwiązania możliwe do wprowadzenia. Teraz czekamy na decyzje. Nie chciałbym też wychodzić przed szereg więc zostało naprawdę kilkanaście dni do najbliższej komisji. Do tego czasu pewnie te decyzje już zapadną.

Premier też mówił już po objęciu władzy „Tylko dlatego warto iść po władzę aby ci, opiekunowie i rodzice osób niepełnosprawnych dożyli tego momentu, że widzą że władza jest po to aby o nich zadbać.

Bardzo się podpisuje pod tymi słowami. Tylko dróg dojścia do tego rezultatu może być kilka i wydaje mi się, że właśnie tę najlepszą drogę obecnie pan premier próbuje znaleźć.

Panie ministrze to chciałem jeszcze o inną rzecz zapytać, w umowie koalicyjnej teraz dwa punkty są dotyczące osób z niepełnosprawnościami. Jeden wygląda dokładnie tak, „Świadczenia społeczne muszą być uzupełnione zwłaszcza w obszarze systemowego wsparcia rodzin osób z niepełnosprawnościami, opiekunów osób niesamodzielnych i seniorów”. Jakby pan minister nam na jakiś praktyczny język przetłumaczył. Muszą być uzupełnione te świadczenia ale o co? O kolejne świadczenia? Muszą być podwyższone? Jak to rozumieć ten zapis z umowy koalicyjnej? Zapisaliście to po to żeby co zmienić?

Osoby z niepełnosprawnościami powinny być traktowane przede wszystkim podmiotowo.

To bardzo ogólnie panie ministrze.

Ale mówimy tu o świadczeniach pieniężnych, chociażby podniesienie renty socjalnej być może w jakiejś innej formie podniesienie świadczeń pieniężnych, to jest poprawa bytowa tych osób i jest bardzo oczekiwane bo inflacja bardzo dała się we znaki nam wszystkim. Osoby z niepełnosprawnościami to często te osoby, gdzie ten współczynnik zatrudnienia jest niski, te świadczenia są naprawdę niewysokie więc to jest jeden z tych elementów.

Tylko panie ministrze mam wrażenie, że te słowa tak naprawdę nie znaczą nic.

To na co ja chciałbym zwrócić szczególną uwagę podczas pełnienia tutaj tych obowiązków pełnomocnika to jest poprawa usług, wprowadzenie usług, które będą ustawowo przysługiwały osobom z niepełnosprawnościami. Ustawa o asystencji to także jest wpisane w naszą umowę koalicyjną.

Prezydencka ustawa o asystencji, ustawa o asystencji jest w umowie koalicyjnej, to kiedy panie ministrze ustawa o asystencji i w jakim kształcie bo jest propozycja Prezydenta na stole a nawet w sejmowej komisji bardziej konkretnie i co wydarzy się jeżeli chodzi o ten projekt. On zostanie przyjęty czy państwo przedstawią inna? Jakie są plany jeśli chodzi o asystencję panie ministrze?

Czytając tę ustawę w takiej formie jaka jest dzisiaj niestety dostrzegamy wiele niedoróbek. Wydaje mi się jest ta ustawa dalece niesatysfakcjonująca. Wiele poprawek bo to przecież też Pan Prezydent pracował nad tą ustawa 3 lata i w ostatnich miesiącach odbywały się konsultacje. I podczas toku prac tych konsultacji było wiele poprawek zgłaszanych. Niestety te poprawki w większości nie zostały uwzględnione więc tutaj z tego tytułu ta ustawa w takiej formie raczej nie będzie mogła być przyjęta. Pytanie jest czy to co my będziemy chcieli zaproponować, jesteśmy w stanie nanieść na tej projekt prezydencki czy jednak będziemy tworzyć nowy projekt. Wydaje mi się, że raczej będziemy tworzyć nowy projekt, bardziej już go tworzymy. Ja będę chciał i to jest też coś o czym też musimy pamiętać

Czyli prezydencki projekt do kosza a będzie nowy rządowy projekt?

Nie mówię kategorycznie nie ale raczej bym się spodziewał tego żeby te wszystkie wątpliwości, problemy, które niestety istnieją w projekcie prezydenckim zniknęły. Chyba łatwiej będzie stworzyć coś nowego. Ja bym bardzo chciał, chcę i wydaje mi się, że to jest nasz cel aby 1 stycznia 2025 roku w Polsce były dwa systemy asystencji. Ta ustawowa dedukowana osobom, które potrzebują największego wsparcia wiele godzin każdego dnia i ta projektowa, która jest już w Polsce przez te ostatnie lata dobrze przećwiczona oczywiście w formie ulepszonej żeby nie było tych luk, które są dzisiaj ale żeby ten system mógł się uzupełniać.

Od 1 stycznia 2025, panie ministrze tak wiele czasu nie zostało. Pan przed chwilą powiedział, że Prezydent trzy lata nad tą ustawą pracował więc jeżeli państwo dopiero zaczną pracować nad kolejnymi biorąc pod uwagę jak Sejm szybko pracuje w ostatnim czasie to …

Tutaj chciałbym bardzo uspokoić ale tutaj strona społeczna ale także rządowa przez ostatnie lata już miała kilka różnych prób więc mamy z czego….

Listen on Spreaker.