Kosiniak-Kamysz o pożarze w Poznaniu
W Poznaniu w nocy z soboty na niedzielę doszło do pożaru i wybuchu w kamienicy przy ul. Kraszewskiego. W trakcie akcji poszkodowanych zostało 11 strażaków, a dwóch straciło życie. Szef MSWiA Tomasz Siemoniak przekazał, że zmarli strażacy to ogn. Patryk Michalski i ogn. Łukasz Włodarczyk. Do tego tragicznego zdarzenia odniósł się minister obrony narodowej Władysław Kosiniak Kamysz. Opublikował w mediach społecznościowych swój wpis.
Ogromna tragedia w Poznaniu. Dwóch dzielnych strażaków zginęło, ratując życie innych. Składam najszczersze kondolencje rodzinom ofiar - napisał Kosiniak-Kamysz.
Minister obrony narodowej podkreślił, że polskie służby i wojsko każdego dnia narażają życie, by chronić nas wszystkich. "Musimy wspierać bohaterów, którzy służą Polsce" - dodał.
W niedzielę 25 sierpnia 2024 roku o godz. 18 oddano hołd zmarłym strażakom poprzez włączenie strażackich syren. Również Polska Policja we wpisie na X przekazała, że policjanci, wspólnie z całą Bracią Strażacką, oddali dziś hołd tragicznie zmarłym strażakom, którzy zginęli ratując ludzkie życie. O godz. 18 włączone zostały policyjne sygnały świetlno-dźwiękowe, na znak solidarności policjantów ze strażakami.