Korwin-Mikke

i

Autor: Super Express TV

Korwin-Mikke: Prawem - nie Lewem!

2017-05-23 7:00

Po felietonie sprzed tygodnia rozbrzmiał taki dwugłos: {Damian Ja}: "Dziewczyna ubrana &gt;frywolnie< - prowokuje, aby się gzić. Dwóch trzymających się za rękę panów na ulicy - prowokuje, aby ich pobić. Człowiek w dobrym samochodzie, z dobrym zegarkiem na ręku - prowokuje, aby go okraść". Na co {Wojtek Michalski} ripostował: "Dziewczyna ubrana w krótką sukienkę w niebezpiecznej dzielnicy = samochód z otwartymi drzwiami i kluczykami w środku. Lewacy mówią &gt;Nikt nie ma prawa zgwałcić, nawet jak jest wyzywająco ubrana<. Dokładnie tak samo ja mogę powiedzieć &gt;Nikt nie ma prawa mi ukraść samochodu, nawet jak zostawiłem z kluczykami w środku<. Niby racja jest po naszej stronie, ALE - są na tym świecie źli ludzie i trzeba się przeciwko nim zabezpieczać. Gadaniem się ich nie zmieni. Jak ktoś tego nie rozumie, to jest idiotą".

To lewicowe myślenie jest dziś powszechne - w Parlamencie Europejskim jeszcze bardziej niż w Polsce. Jak coś jest nie tak, to Lewica chce wydać jakieś Lewo - w nadziei, że to rozwiąże problem. Natomiast Prawica wie, że najważniejsze są obyczaje; jak są zepsute, to żadne Prawo nie pomoże, bo sędziowie będą wydawać niesprawiedliwe wyroki. Wielka Brytania w ogóle nie ma konstytucji, a praworządność była w niej wzorowa. Wejście do Unii mocno to popsuło, ale teraz Brytyjczycy z ulgą wracają do swoich Dobrych Obyczajów w miejsce Znakomitych Drobiazgowych Przepisów... Dlaczego napisałem, że Lewica chce stanowić Lewo, a nie Prawo? Dlatego, że wymyślanie przepisów, by czemuś zaradzić, to nie jest stanowienie Prawa! To zwykłe rządzenie dekretami - tyle że wydawanymi przez Senat i Sejm, a nie przez rząd. Prawo musi być ustanowione PRZED niepożądanym zjawiskiem - wtedy jest szanowane. Najlepiej sto lat wcześniej. Albo jeszcze lepiej: 5000 lat wcześniej - jak Dziesięć Przykazań. Bo wtedy każdy wie, że wypływa ono z moralności, a nie z widzimisię władzuchny. Pan Bóg nie dlatego nakazał: "Nie zabijaj", że p. Trynkiewicz zabił czterech chłopców! Dlatego śmieszą mnie ludzie liczący na to, że Polskę naprawi nowa konstytucja. Owszem: potrzebna jest nowa konstytucja - ale nie po to, by rozstrzygać sprawy, tylko po to, by ugruntować zasady stare, np.: "Prawo nie może działać wstecz"!

Słuszna zasada? Słuszna! A jest ona w obecnej konstytucji? Nie... No właśnie!

Zobacz także: Adam Bodnar: Działania policjantów spełniają definicję tortur