Duda i Korwin-Mikke

i

Autor: fotomontaż "SE"

Korwin-Mikke o Dudzie: Niech pokaże, czy jest prawdziwym mężczyzną, czy TCHÓRZOFRETKĄ

2015-04-16 15:35

Janusz Korwin-Mikke nie próżnuje i toczy prawdziwy bój w walce o prezydencki fotel. Dlatego też na jednej z konferencji prasowych pojawił się z szablą u boku! Mało tego niczym prawdziwy rycerz wyzwał na pojedynek jednego z konkurentów startujących na prezydenta. Rękawicę rzucił Andrzejowi Dudzie.

Janusz Korwin-Mikke odniósł się do słów kandydata Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta i postanowił wyzwać go na pojedynek. Chodzi o wypowiedź Andrzeja Dudy, który przyznał, że debat się nie boi. Dlatego właśnie do rozmowy o polityce zagranicznej i stosunku wobec Rosji postanowił zaprosić go lider partii Koalicji Odnowy Rzeczypospolitej Wolność i Nadzieja. Zrobił to w swoim stylu: „Bronisław Komorowski nie chce debatować, to niech porozmawia dwóch następnych kandydatów. Duda mąci młodym wyborcom w głowie – jego polityka antyputinowska prowadzi nas do wojny. Taka nieodpowiedzialna polityka grozi wybuchem III wojny światowej” i dodał: „Niech Andrzej Duda pokaże, czy jest prawdziwym mężczyzną, czy tchórzofretką”. Gdzie panowie mieliby stoczyć walkę słowną? O proponowanym miejscu opowiedział szef sztabu wyborczego Janusza Korwin-Mikkego, Przemysław Wipler. Chodzi o jak najbardziej neutralny grunt, czyli Sejm. Andrzej Duda ma tydzień na rozważenie propozycji o wskazanie dogodnego dla siebie terminu. A co jeśli kandydat na prezydenta Andrzej Duda odmówi i nie zechce debatować z Korwin-Mikkem? Partia ma już rozwiązanie i „wiernego zastępcę pana Dudy”. Z nieoficjalnych informacji wynika, że wtedy na krześle naprzeciw Korwin-Mikkego zasiądzie pluszowa tchórzofretka.

Zobacz: Sondaż dla Super Expressu: Andrzej Duda będzie nowym PREZESEM PiS?