TV
Pogoda
Wideo
Ci, którym udało się wrócić do rodzinnych domów mogą mówić o wielkim szczęściu! Kraj został dosłownie odcięty od reszty kontynentu. - Pochodzę z Białegostoku, ale mieszkam i pracuję w Londynie. W najbliższym czasie będę czekać na dalsze decyzje kiedy będę mogła wrócić do Wielkiej Brytanii. Pracę mam zdalną więc to nie będzie problem, żebym mogła pracować z domu – mówi nam pani Kasia, która wczoraj przyleciała do Warszawy z Londynu. W ostatnim momencie!
- Ze względów bezpieczeństwa loty z Wielkiej Brytanii do Polski zostaną zawieszone od północy z poniedziałku na wtorek – poinformował rząd. Równocześnie minister zdrowia Adam Niedzielski (47 l.) wydał sanepidowi dyspozycję, by umożliwić wykonanie testu każdej osobie, która w ostatnim czasie odwiedzała Wielką Brytanię.
-Nie ma potwierdzonej informacji, że nowa mutacja koronawirusa jest w Polsce, natomiast specjaliści wskazują, że jest to możliwe – podkreślał z kolei podczas wczorajszej konferencji prasowej rzecznik rządu Piotr Müller (31 l.). Co ważne, według jego słów obecnie wszystko wskazuje na to, że szczepionka, którą po świętach przyjmą pierwsi Polacy, działa również na zmutowany szczep. - Ale czekamy jeszcze na ostateczne potwierdzenie ze strony producenta – zaznaczył. Ponadto, jak wskazał immunolog dr Paweł Grzesiowski (57 l.), „musimy szybko wdrażać szczepienia, aby zablokować dalsze mutacje”. - Zmutowany szczep powstał prawdopodobnie u pacjenta z zaburzeniami odporności w wyniku przewlekłej infekcji, która umożliwia liczne zmiany genetyczne wirusa – stwierdził.
NIE PRZEGAP: Były mąż Kaczyńskiej pęka z dumy! Ma powód. Piękny prezent na święta
Katarzyna Chodko (30 l.)
Pochodzę z Białegostoku, ale mieszkam i pracuję w Londynie. Bilety zabukowałam miesiąc temu i bałam się, że nie uda mi się dotrzeć do rodziny na święta. Moi znajomi parę dni wcześniej przylecieli do Polski, a ja tylko się modliłam, żeby mój lot się odbył. Na szczęście już jestem w Polsce i zaraz zobaczę moich najbliższych.
