Maseczki – mało co wywołuje w ostatnim czasie takie emocje. Ich ceny biją rekordy, zakup graniczy z cudem, a i wokół nich samych narosło wiele mitów. Jedno jest pewne – w Polsce coraz więcej osób decyduje się je nosić, wychodząc z domu. W tym gronie znalazł się minister Ziobro. Przykłady ostatnich dni pokazały, że koronawirus nie oszczędza kręgów władzy. Zarażony jest minister środowiska Michał Woś, należący do formacji Ziobry – Solidarnej Polski.
Zresztą w samym resorcie sprawiedliwości też był przypadek zachorowania, i to w samym gabinecie politycznym ministra! Nic dziwnego, że Ziobro jako odpowiedzialny mąż i ojciec chroni się na wszelkie możliwe sposoby. Z maseczki nie rezygnuje też, gdy odwiedza siedzibę PiS, w której rezyduje Jarosław Kaczyński. Ciekawe, czy prezes PiS pójdzie za jego przykładem…
ZOBACZ TEZ: Koronawirus: Ćwierć miliona maseczek dla mieszkańców Olsztyna! Kiedy?