Adam Niedzielski mówił, że ostatnia luzowanie obostrzeń nie wpłynęło negatywnie na wzrost liczby zakażeń. Nowych przypadków jest wręcz coraz mniej.
Minister zdrowia, komentując w TVP Info sytuację epidemiczną, ocenił, że ostatnie poluzowania obostrzeń na razie nie powodują przyrostów zachorowań. Zauważył, że liczby nowych przypadków systematycznie spadają. Podkreślił, że nie spodziewa w najbliższym czasie, by miały one wzrosnąć.
"W tym sensie rzeczywiście wychodzimy na ostatnią prostą. Mam nadzieję, że nie pojawi się żadna nowa mutacja, która nie będzie objęta zakresem ochrony szczepienia, bo to mogłoby się przyczynić do powstania następnej fali" – powiedział. „Jeżeli pandemia nie zaskoczy nas nową mutacją (...), to w wakacje, czy po wakacjach, powinniśmy wrócić do normalności, również w wymiarze funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej" – ocenił Adam Niedzielski.
Najnowsze badania wskazują, że 55-60 proc. ludzi w Polsce jest odpornych na koronawirusa – powiedział we wtorek minister zdrowia Adam Niedzielski. Dodał, że to m.in. przyczynia się do spadków liczby nowych zachorowań.