Kontrowersyjna nominacja Waszczykowskiego, Kukiz'15 protestuje

2017-04-21 13:18

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski zwrócił uwagę na jedną z nominacji szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego. Wręczył on nominacje członkom polskiej części Polsko-Rosyjskiej Grupy do spraw Trudnych, gdzie w grupie wyróżnionych ekspertów znalazł się dr. Rafał Wnuk. Przeciwko jego osobie interpelację złożyli już posłowie Kukiz'15. Dlaczego? Wnuk ma zwyczaj dyskredytować Żołnierzy Wyklętych, których nazywa "antysystemową ikoną" zaś ich mit uważa za "twór marketingowy".    

Jak napisał na swoim Twitterze ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, publikując przy okazji interpelację posłów Kukiz'15 w sprawie decyzji szefa MSZ.: - Kolejna szokująca nominacja ministra Waszczykowskiego:

 

 

Zareagować na tę nominację postanowili dwaj posłowie Tomasz Rzymkowski i Bartosz Józwiak z Kukiz'15. Wystąpili oni do ministerstwa spraw zagranicznych z pytaniem, kto zaproponował szefowi resortu kandydaturę  dr Wnuka oraz czy znał on wcześniej jego wypowiedzi na temat Żołnierzy Wyklętych. Jak napisali: - Obecny rząd skupił dużo uwagi przywracaniu pamięci o Żołnierzach Wyklętych – ofiarach komunistycznego terroru. Uroczystości organizowane 1 marca mają od dwóch lat godną, państwową rangę. Towarzyszy im szereg wydarzeń organizowanych przez instytucje publiczne i oddolne inicjatywy obywatelskie. Dr hab. Rafał Wnuk często udziela wywiadów liberalno-lewicowym mediom na temat Żołnierzy Wyklętych. Niektóre jego wypowiedzi są kalką komunistycznej propagandy.

Przywołali oni w interpelacji takie wypowiedzi Wnuka jak np.: - Mit Żołnierzy Wyklętych – przyznam, że nie lubię tego terminu, to twór marketingowy, który wiele zakłamuje, a niczego nie wyjaśnia – powstał w opozycji do tego wszystkiego, co prezentował Mikołajczyk czy Polskie Państwo Podziemne, lub też: - Żołnierze Wyklęci stali się więc antysystemową ikoną, do której odwoływać się zaczęły zarówno partie polityczne krytyczne lub wrogie III RP, jak i funkcjonujące na pograniczu kryminalnego półświatka środowiska fanatycznych kibiców piłki nożnej. Połączył je język opisu świata, w którym PO, PSL i prezydent RP występowali jako »lewactwo«, »pseudoelita«, usłużni wobec obcych (Niemców, Rosjan, Unii Europejskiej) zdrajcy sprawy polskiej. Antyliberalny, wymierzony przeciwko instytucjom państwa mit zawłaszczał symbole i zmieniał ich pierwotne znaczenie.

W interpelacji autorzy zwracają jeszcze uwagę na prof. Grzogorza Motykę oraz dr hab. Mirosława Filipowicza, którzy również w przeszłości udzielać mieli kontrowersyjnych, zdaniem posłów, wypowiedzi.

Nominację Wnuka krytycznie oceniał wcześniej m.in. historyk Sławomir Cenckiewicz:

 

 

Zobacz także: Cejrowski o Tusku: Trzeba dziada złapać za ryżą czuprynę, wsadzić do aresztu