Ziobro

i

Autor: Piotr Grzybowski/Super Express Ziobro

Szef klubu bezlitosny dla ludzi Ziobry

Koniec koalicji PiS-Solidarna Polska?! Terlecki jednoznacznie: Nie chcę ich na listach

2023-02-09 11:59

W koalicji PiS-Solidarna Polska trzeszczy od wielu miesięcy, a nawet już lat. Spory wewnątrz Zjednoczonej Prawicy są na porządku dziennym. Niektórzy politycy PiS mają dość krnąbrnego koalicjanta. Ryszard Terlecki, szef klubu parlamentarnego PiS i wicemarszałek Sejmu, mówi wprost: "jestem zwolennikiem radykalnych rozwiązań, to znaczy niewzięcia na listy naszych koalicjantów". Czy nadchodzi koniec koalicji PiS-Solidarna Polska? Czy Zbigniew Ziobro i jego ludzie pójdą na wybory 2023 odzielnie?

Koalicja PiS-Solidarna Polska się rozleci? "Jest coraz większym obciążeniem"

Ryszard Terlecki nie pierwszy raz ma dość Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry. - Źródłem napięć w Zjednoczonej Prawicy jest poszukiwanie za wszelką cenę odrębności; różnice, które Solidarna Polska podnosi, są często wydumane - mówił pod koniec zeszłego roku w rozmowie z tygodnikiem "Sieci". Teraz szef klubu parlamentarnego PiS poszedł jeszcze dalej. Ryszard Terlecki wprost stwierdził, że Solidarna Polska jest "coraz większym obciążeniem". Czy zbliża się koniec koalicji PiS-Solidarna Polska? - Trzeba jakoś rozwiązywać, jestem zwolennikiem radykalnych rozwiązań, to znaczy niewzięcia na listy naszych koalicjantów, ale moje zdanie póki co jest odosobnione – zdradził w Programie Trzecim Polskiego Radia. Na razie wicemarszałka Sejmu nie popiera Jarosław Kaczyński, ale to się może za jakiś czas zmienić

Paweł Kukiz pójdzie z PiS? "To sympatyczna grupa"

Jak zdradza Ryszard Terlecki, szef PiS uważa, że należy razem pójść do wyborów, co może dodać 0,5 proc. poparcia. - Ale przypuszczam, że zyskalibyśmy z kolei jakiś procencik, jakby wyborcy zobaczyli, że ich nie ma - przekonywał szef klubu PiS, który na wspólnej liście wyborczej chyba chętnie widziałby za to Pawła Kukiza i jego kolegów z ruchu. - To sympatyczna grupa, szczególnie przewodniczący tej grupy Paweł Kukiz - stwierdził Terlecki, zastrzegając przy tym, że decyzja o kształcie list nie została jeszcze podjęta. 

Solidarna Polska "musi zdać się na dyktat PiS"

Zdaniem prof. Rafała Chwedoruka słowa Ryszarda Terleckiego można odczytać jako ofertę nie do odrzucenia. - Solidarna Polska przespała szansę na wybicie się na niezależność, o ile taka w ogóle kiedyś była. Teraz partia Zbigniewa Ziobry musi zdać się na dyktat PiS, jeżeli chce mieć jakiekolwiek mandaty w przyszłym Sejmie - analizuje w rozmowie z "Super Expressem" politolog. - Nie widzę przesłanek, które wskazywałyby na to, że Solidarna Polska może samodzielnie uzyskać jakikolwiek zauważalny wynik - dodaje.

Sonda
Czy PiS powinien iść do wyborów razem z Solidarną Polską?
Ziobro na strzelnicy
Listen on Spreaker.
Nasi Partnerzy polecają