Konferencja Morawieckiego. POTĘŻNY MUR tuż za jego plecami przykuł uwagę wszystkich

Konferencja Morawieckiego w Kuźnicy. W tle wielki mur

Mateusz Morawiecki tuż po naradzie wystąpił przed kamerami, aby podzielić się najnowszymi informacjami o sytuacja na polsko-białoruskiej granicy, pochwalić się sukcesami rządu oraz wyjaśnić, dlaczego tak ważna jest według niego obrona granic.

— Polacy należą do tych narodów, które bronią swoich granic, bo nasza granica jest uświęcona krwią naszych przodków — wyjaśnił Mateusz Morawiecki. Podkreślił też, że "polska granica to jest świętość". — Ten, kto nie potrafi obronić granicy, nie jest szanowany przez innych. Polska należy do państw, które bronią swoich granic, które są uświęcone krwią naszych przodków — mówił premier.

Co więcej, nie ma wątpliwości, że odpowiednio zadbał o oprawę swojej konferencji. Morawiecki wystąpił na tle tworzącego się właśnie ogromnego muru na granicy z Białorusią, który to ma właśnie obronić "świętą granicę" Polski.

Mur na granicy. Morawiecki chwali zaporę

- Stawiamy skuteczną zaporę, która będzie chronić wraz z całym systemem. Dzisiaj widzimy, że nasza suwerenność i niepodległość do pewnego stopnia jest zagrożona. Atak na wschodnią część Europy planowany przez Kreml jest także atakiem na wschodnią flankę NATO - grzmiał Mateusz Morawiecki podczas konferencji. Na pewno nie przypadkowo prowadził ją stojąc na tle powstającego właśnie muru tak, aby widzowie mogli go podziwiać.

Mur na granicy polsko-białoruskiej ma mieć 5,5 metra wysokości i aż 186 kilometrów długości. Jak podkreśla kancelaria premiera, budowana zapora będzie wyposażona w specjalne przejścia dla zwierząt. Graniczne rzeki, cieki wodne i tereny bagienne nie będą zagrożone. Dzikie zwierzęta będą mogły swobodnie przekraczać granicę. Zapora ma bronić nas tylko przed napływem ludźmi.

— Nie tak dawno niektórzy wyśmiewali się z tego, że chcieliśmy tej granicy bronić. Dzisiaj mielibyśmy dziesiątki tysięcy migrantów z Bliskiego Wschodu. Dziś widzimy, że tamten atak na granicę był częścią dużej i zaplanowanej operacji, był częścią ataku hybrydowego - częścią planu operacyjnego wypracowanego na Kremlu. Dobrze, że nastąpiło to przebudzenie. Dobrze, że dzisiaj wszyscy na Zachodzie widzą, że broniąc granicy bronimy wschodnią granicę NATO — podkreślił Morawiecki.

Kliknij i zobacz, jak prezentuje się POTĘŻNY MUR na granicy z Białorusią. Robi wrażenie?