Od dawna wiadomo, że Bronisław Komorowski (64 l.) latem lubi żeglować po mazurskich wodach, a zimą jeździć na nartach. Najwyraźniej kolejną jego pasją są konie. W sobotę były prezydent obserwował, jak dżokeje radzili sobie z pokonywaniem kolejnych przeszkód. Bronisław Komorowski, w krótkiej koszulce, był w znakomitym humorze. Teraz może sobie pozwolić na zdecydowanie więcej. Pewnie jeszcze rok temu rośli funkcjonariusze BOR nie zgodziliby się na to, by Anna Komorowska siadła za kierownicą auta i odwiozła wówczas najważniejszego polityka w państwie do domu. A jak widać na zdjęciach, prezydent dał się żonie przesadzić na miejsce dla pasażera.
Zobacz: Mocne słowa Wałęsy: Zostałem maksymalnie PONIŻONY na honorze