Pojawił się pomysł na nowy projekt dotyczący aborcji przedstawiony przez Komitet "Legalna Aborcja. Bez Kompromisów". W skład komitetu wchodzą m.in. Ogólnopolski Strajk Kobiet, Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, Aborcyjny Dream Team, Wielka Koalicja za Równością i Wyborem, łódzkie Dziewuchy Dziewuchom oraz Centrum Praw Kobiet, a także posłanki Lewicy. Kamila Ferenc z Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny poinformowała na konferencji prasowej zorganizowanej w środę przed Sejmem, że projekt ustawy zakłada możliwość przerwania ciąży za darmo, w ramach ubezpieczenia NFZ, do 12. tygodnia ciąży bez pytania pacjentki o powód, a po 12. tygodniu ciąży - w przypadku wykrycia wad rozwojowych płodu czy stwierdzenia, że ciąża jest wynikiem czynu zabronionego.
Projekt - poinformowała Ferenc - wprowadza też procedurę dla lekarzy i podmiotów leczniczych, zgodnie z którą mieliby oni określony czas na udzielenie świadczenia - aborcji, a gdyby tego w terminie nie zrobili, NFZ zrywałby z takim podmiotem kontrakt. Dodała, że projekt reguluje też kwestię tzw. klauzuli sumienia i uniemożliwia przewlekanie procedury.
- Uchylamy też przepisy karne przewidujące odpowiedzialność karną dla lekarzy i osób trzecich wykonujących czy pomagających w aborcjach pozasystemowych, ponieważ te przepisy nikomu nie służą, są zwyczajnych straszakiem - mówiła działaczka.
Jak dodała, "ich uchylenie jest potrzebne szczególnie dzisiaj, żeby lekarze nie bali się ratować życia i zdrowia pacjentek w ciąży". Projekt rozszerza zakres badań prenatalnych o badania białka PAPP-a i hormonu beta HCG na wszystkie kobiety w ciąży.