Komisja weryfikacyjna do spraw warszawskiej reprywatyzacji, której przewodzi wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, wyda dziś decyzję w sprawie zwrotu kamienicy przy Poznańskiej 14. To pierwszy budynek z lokatorami, którego reprywatyzację badało to gremium. Decyzję w sprawie kamienicy Jaki ma ogłosić podczas konferencji prasowej, którą zaplanowano na godz. 12.30. Zapraszamy do śledzenia z nami tego wydarzenia w relacji na żywo.
Aby uaktualnić odśwież stronę lub wciśnij F5:
13:58 Kamery uwieczniły radość lokatorów Poznańskiej 14:
Radość lokatorów przy ul. Poznańskiej 14!
— Ziemowit Kossakowski (@ZKossakowski) 18 września 2017
Łzy szczęścia u tych ludzi, po latach upokorzeń od HGW – bezcenne.
Czas rozliczyć bufetową z PO. pic.twitter.com/y0SW9K1DLR
Tym optymistycznym akcentem kończymy naszą dzisiejszą relację, dziękujęmy, że byliście z nami!
13:14 Podkreślono również, że szykanowani lokatorzy będą mogli walczyć o odszkodowanie od miasta:
Lokatorzy pokrzywdzeni wskutek decyzji reprywatyzacyjnej będą mogli przed Komisją dochodzić odszkodowań i zadośćuczynienia za krzywdę.
— Kamil Zaradkiewicz (@zaradkiewicz) 18 września 2017
13:01 Komisja Weryfikacyjna wskazała również na skandaliczne praktyki, do jakich miano się dopuścić względem lokatorów:
Decyzja ws. #Poznańska14 - kwestie społeczne, m.in. obniżenie ochrony prawnej lokatorów #KomisjaWeryfikacyjna pic.twitter.com/kv6VTT99HW
— KomisjaWeryfikacyjna (@KW_GOV_PL) 18 września 2017
12:50 W uzasadnieniu werdyktu pojawiły się konkretne oskarżenia względem prezydent miasta i stołecznych urzędników:
#KomisjaWeryfikacyjna ustaliła, że Prezydent m.st. Warszawy nie dołożył należytej staranności w celu ustalenia stanu faktycznego sprawy pic.twitter.com/Ewtg2jgSpn
— KomisjaWeryfikacyjna (@KW_GOV_PL) 18 września 2017
12:34 Patryk Jaki na konferencji prasowej poinformował, że decyzja stołecznego ratusza o reprywatyzacji kamienicy przy ul. Poznańskiej 14 zostaje uchylona, gdyż została podjęta z rażącym naruszeniem prawa!
Decyzja komisji wywołała uśmiech i łzy szczęścia na twarzach lokatorów kamienicy.
Po prawej - lokatorzy kamienicy ul. Poznańskiej 14. pic.twitter.com/NcYCZyFSiu
— Kamil Zaradkiewicz (@zaradkiewicz) 18 września 2017
11:54 Stowarzyszenie Miasto jest Nasze jakiś czas temu "rozliczało" HGW za słowa o tym, jakoby miała pomagać lokatorom z Poznańskiej 14:
Kiedy @warszawa @hannagw twierdzi, że pomagała lokatorom z #Poznańska14 myśmy sprawdzili na 166 lokatorów pomogła 17
— Miasto Jest Nasze (@MiastoJestNasze) 6 września 2017
Tymczasem w #NYC pic.twitter.com/kZlwR1ObRZ
11:11 Politycy PiS złożyli do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez warszawskich urzędników w sprawie tzw. willi Wojciecha Jaruzelskiego. Na dzisiejszej konferencji prasowej politycy tłumaczyli, że chodzi o nieprawidłowości przy przekształceniu użytkowania wieczystego we własność, co miało być korzystne dla rodziny komunistycznego generała. Przy tej okazji Jan Mosiński wypowiedział się na temat prezydent miasta. Według niego Gronkiewicz-Waltz, ponownie ignorując wezwanie KW, po raz kolejny pokazała pogardę dla prawa, demokracji i warszawiaków. Jak mówił: – Skoro Hanna bileterka nie chce przyjść do teatru, to ten teatr przyjdzie do Hanny Gronkiewicz-Waltz pod postacią komornika i ściągnia należności. Dodał przy tym, że Gronkiewicz-Waltz i cała grupa urupa urzędników nie przestrzegali prawa i tworzyli w stołecznym ratuszu "grupę przestępczą".
10:48 W niedzielny wieczór prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zorganizowała brefing prasowy, na którym chwaliła się uchwaloną rok wcześniej małą ustawą reprywatyzacyjną. Przy tej okazji zapytano ją, czy planuje w końcu odpowiedzieć na wezwania komisji weryfikacyjnej. Jak stwierdziła prezydent miasta "nie widzi powodu, żeby brać udział w takim teatrze politycznym". Podkreśliła, że do zbadania tej sprawy są "normalne organy" takie jak np. prokuratura. Dodała też, że kary jakie zostały na nią nałożone, za niestawianie na przesłuchania komisji "nie są płacone przez nikogo i nie powinny być przez nikogo płacone".
Przypomnijmy: Gronkiewicz-Waltz została już sześć razy ukarana 3 tys. zł grzywny za niestawienie się przed komisją weryfikacyjną ds. stołecznej reprywatyzacji.
10:09 Rozpoczęło się niejawne posiedzenie komisji weryfikacyjnej. O podjętych decyzjach dowiemy się o godzinie 12:30:
Już jutro... pic.twitter.com/l6Nl7neF1K
— Patryk Jaki (@PatrykJaki) 17 września 2017
09:41 W najnowszym wywiadzie dla tygodnia "DoRzeczy" Patryk Jaki został zapytany o to, dlaczego PO nie rozstała się "wizerunkowym balastem" powodowanym przez nieobecność prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz podczas przesłuchań komisji ds. reprywatyzacji. Przewodniczący KW odpowiedział zdecydowanie: - Myślę, że powody są czysto pragmatyczne. Po pierwsze, chodzi o to, że Hanna Gronkiewicz-Waltz zatrudniła wielu działaczy PO i odcięcie się od niej oznaczałoby, że stracą pracę. Drugi powód jest taki, że w dzikiej reprywatyzacji brali udział także inni politycy PO i ich rodziny. Istnieje więc obawa, że jeśli spróbują się odciąć od Gronkiewicz-Waltz, to ona wsypie także ich. Dlatego może to być taki typowy układ, który się wzajemnie kryje.
09:16 Dyrektor Biura Spraw Dekretowych stołecznego Ratusza Piotr Rodkiewicz przyznał przed komisją weryfikacyjną, że postanowienie spadkowe dotyczące warszawskiej kamienicy przy Poznańskiej 14 rzeczywiście budziło wątpliwości. Na koniec swoich zeznań dodał: - Aczkolwiek konkluzja tego postanowienia była taka, że jedynym spadkobiercą jest pan Aleksander Włodawer i nie było podstaw, aby to postanowienie podważać.
08:53 Kamienica przy Poznańskiej 14 została zwrócona w czerwcu 2013 r. spadkobiercom dawnych właścicieli, którzy sprzedali ją mecenasowi Robertowi N. (dziś siedzi w areszcie we Wrocławiu z zarzutami związanymi z reprywatyzacją). Ten, wraz ze wspólnikiem w styczniu 2014 roku zarobili kilka milionów więcej na sprzedaży kamienicy firmie, która kupuje zreprywatyzowane kamienice, podnosi czynsze i składa wnioski o eksmisje. W budynku przy Poznańskiej do dziś mieszkają lokatorzy, niepewni o swój los. Gdy rok temu prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz po wybuchu afery reprywatyzacyjnej ogłaszała, że zwroty zostają wstrzymane, dosłownie kilka dni później w sądzie zapadał wyrok dotyczący jednego ze starszych lokatorów Poznańskiej 14: eksmisja bez prawa do lokalu zastępczego.
Już jutro kolejna decyzja #komisjaweryfikacyjna pic.twitter.com/i1HZ5hyipk
— KomisjaWeryfikacyjna (@KW_GOV_PL) 17 września 2017
08:30 Rozprawa dotycząca zwrotu kamienicy przy Poznańskiej 14 odbyła się trzy tygodnie temu. Zeznający wówczas lokatorzy budynku mówili o drastycznych podwyżkach czynszu. Komisja pytała świadków, czy doświadczyli nękania po procesie reprywatyzacji. - Oprócz tego, że dzisiaj nie ma wody w kamienicy? Oprócz tego, że remonty, jakie są, zagrażają mojemu życiu, bo są niszczone stropy, podłogi, ściany? Oprócz tego, że były pożary i włamania, i pytania, kiedy się wreszcie wyprowadzę? To nie - mówiła wieloletnia mieszkanka Poznańskiej 14 Anna Thomas. Oceniła, że lokatorzy, którzy dotąd pozostali w tym budynku, czują się jak śmieci.
Zobacz także: Lokatorzy pierwszy raz przed komisją
Polecamy również: Gronkiewicz-Waltz o aferze reprywatyzacyjnej: Czuję się POSZKODOWANA a nie winna
Przeczytaj ponadto: Kolejna warszawska decyzja reprywatyzacyjna UCHYLONA!