Komisja badająca aferę Amber Gold zajmie się dziś przesłuchaniem funkcjonariusza Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, który zajmował się aferą. Oficer prowadził działania operacyjne dotyczące firmy, którą stworzył Marcin P., Z racji tego, że oficer nadal pracuje w ABW, jego dane personalne i wizerunek zostały utajnione. Pierwsza część przesłuchania funkcjonariusza ABW jest jawna, natomiast druga już nie będzie. Funkcjonariusz został wezwany na przesłuchanie w celu złożenia zeznań w toczącym się postępowaniu zmierzającym do zbadania prawidłowości i legalności działań organów i instytucji publicznych wobec podmiotów wchodzących w skład Grupy Amber Gold. Już wcześniej szefowa komisji śledczej Małgorzata Wassermann zaznaczyła, że właśnie w taki sposób będą prowadzone przesłuchania funkcjonariuszy. Relacja z przesłuchania świadka na SE.pl.
13.05 Kolejna tura pytań dotyczących etapu po wszczęciu przedmiotowej sprawy operacyjnej - 24.05.2012.
12.20 Świadek przyznał, że według niego, powodami, jakimi kierował się Marcin P. przy zmianie nazwiska było „zniesienie zainteresowania jego osobą".
11.55 W czasie przesłuchania wspomniano także Michała Tuska:
Świadek przyznał, że posiadał on wiedzę o tym, że Michał Tusk pracował w firmie powiązanej ze spółką #AmberGold. Taką informację przekazał swoim przełożonym. #prawdaoambergold #komisjaambergold
— Prawda o Amber Gold (@PrawdaoAG) 25 stycznia 2018
11.45 Świadek w czasie przesłuchania:
Świadek ustalił informacje, że podmiot #AmberGold nie złożył deklaracji podatkowej (rok 2011).#komisjaambergold #prawdaoambergold
— Prawda o Amber Gold (@PrawdaoAG) 25 stycznia 2018
11.23 Wassermann pyta, czy w 2011 świadek był świadomy tego, ile spółek miał Marcin P. Świadek: - Nie jestem w stanie tego sobie przypomnieć.
11.17 - Czy sygnalizował Pan pozyskanie nowych informacji wobec Amber Gold? - pyta Wassermann. Świadek: Być może były prowadzone takie rozmowy z naczelnikiem delegatury w Gdańsku.
11.12 Tak wygląda przesłuchanie świadka:
Świadek jest związany z ABW od 2011r. O #AmberGold dowiedział się prawdopodobnie w 2011r. pic.twitter.com/SAUOXkK7NH
— Sejm RP (@KancelariaSejmu) 25 stycznia 2018
11.00 Małgorzata Wassermann mówi świadkowi, że jest uparta, chce konkretnych odpowiedzi na pytania.
Przewodnicząca @wassermann_ma pyta świadka, czy widział on potrzebę weryfikacji informacji wobec #AmberGold , jakie posiadała ABW.
— Prawda o Amber Gold (@PrawdaoAG) 25 stycznia 2018
Świadek : "Wszelkie efekty mojej pracy zawarte są w dokumentach. I nie chciałbym odnosić się do tego na posiedzeniu jawnym."
10.55 Świadek mówi, że wszystkie czynności realizowane w sprawie Amber Gold były wykonywane na polecenie przełożonych.
10.43 Świadek mówi, że w ABW pracuje od prawie 10 lat, przebywa on w innej sali, a komisja widzi go na specjalnie ustawionym telebimie. Jak mówi pierwsze informacje o Amber Gold mógł mieć od 2011 roku, gdy zaczął pracę.
Dzisiejszy świadek związany jest z ABW od 2011 roku. Pierwszą informację o #AmberGold uzyskał prawdopodobnie w 2011 roku.#komisjaambergold #prawdaoambergold
— Prawda o Amber Gold (@PrawdaoAG) 25 stycznia 2018
10.35 Małgorzata Wassermann rozpoczyna posiedzenie komisji, jak mówi, na przesłuchanie został wezwany "świadek nr 4".
#AmberGold: O godz. 10.15 rozpocznie się przesłuchanie funkcjonariusza Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (świadek nr 4), którego dane identyfikujące stanowią informację niejawną. pic.twitter.com/prZQhHHbL4
— Sejm RP (@KancelariaSejmu) 25 stycznia 2018