JAROSŁAW ZIELIŃSKI.

i

Autor: Facebook

Komendant policji namawia do pisania anonimów?

2018-11-28 21:25

Nadinspektor Daniel Kołnierowicz, komendant wojewódzki podlaskiej policji postanowił wziąć w obronę wiceministra spraw wewnętrznych i administracji. W lokalnej stacji radiowej zapewniał, że sytuacja w policji pod rządami PiS jest dobra i wbrew temu o czym mówi jedna z posłanek opozycji – wśród funkcjonariuszy nie dochodzi do żadnych patologii. Stwierdził też, że jedna z posłanek "lubuje się w używaniu anonimów", zaproponował więc konkurs na... anonim o niej!

Chodzi o posłankę Bożenę Kamińską z PO, która od pewnego czasu konsekwentnie ujawnia nieprawidłowości, do których dochodzi w szeregach policji. To ona zwróciła uwagę na fakt, że od trzech lat policjanci są zmuszeni pilnować posesji wiceministra Jarosława Zielińskiego. To Bożena Kamińska zwróciła uwagę, że przełożeni każą się przebierać funkcjonariuszom policji za funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa i udawać ochroniarzy wiceministra na regionalnych uroczystościach. Po tych informacjach Komenda Główna Policji wszczęła kontrolę w komendzie w Suwałkach. Wynik? Funkcjonariusze nie złamali dyscypliny, ale ich przełożeni wykazali się „nadgorliwością”, za co mają być wyciągnięte konsekwencje.

Według komendanta Kołnierowicza posłanka opiera się na anonimowych informacjach. - Jeżeli pani Kamińska tak bardzo lubuje się w używaniu anonimów, to może ogłośmy na antenie konkurs na najlepszy anonim o pani Kamińskiej. O majątku, podróżach służbowych, o dotychczasowej działalności - mówił szef podlaskich policjantów na antenie suwalskiego Radia 5.

Komenda Główna Policji jednoznacznie odcięła się od tych słów, a posłanka Kamińska zapowiada skargę do MSWiA, Najwyższej Izby Kontroli i – prawdopodobnie – oddanie sprawy do prokuratury.