Jednym z najważniejszych i najmocniej komentowanych tematów politycznych mijającego tygodnia to tzw. Lex TVN. O tym, czym jest Lex TVN pisaliśmy tutaj - KLIKNIJ I DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ. Dziennikarze stacji są poruszeni sprawą i tego nie ukrywają. Jedna z największych gwiazd TVN jest Katarzyna Kolenda-Zaleska, która postanowiła zabrać głos w temacie Lex TVN i zwróciła się w ważnym apelu do swoich fanów na Instagramie. - Wraca #lextvn Usiłuje się nam zamknąć usta. Nie damy się, będziemy bronić niezależności i prawa do wyboru. Władza boi się niezależnych mediów, ale to one są solą demokracji. Demokracja umiera w ciemności - skomentowała przerażona sytuacją dziennikarka.
Wpadka Brudzińskiego. Wstyd na całą Europę! Sikorski go zgasił
Internauci od razu skomentowali jej wpis. - Jesteście najlepsi! Walczcie; Jestem z Wami!!!!Zaczynam dzień i kończę z TVN 24!!!; Pozdrawiam najlepsza stacje. Jesteście bardzo wiarygodni i nikt tego nie zmieni - większość osób, w taki właśnie sposób odniosła się do słów dziennikarki. Jednak wśród słów wsparcia pojawiała się też uwaga pod adresem Kolendy-Zaleskiej, a dotyczyła jej rozmowy z Rafałem Trzaskowskim.
Awantura w TVN! Monika Olejnik w furii. Rozpętało się piekło! Aż nas zatkało z przerażenia
Jedna z komentujących napisała wprost: - Pani Kasiu, całym sercem jestem z TVN, ale tak przy okazji, to we wczorajszych Faktach po Faktach nie ładnie Państwo potraktowaliście Pana Prezydenta Trzaskowskiego. To nie było jakieś szczególne wydarzenie, z powodu którego Pan Prezydent musiał zostać przesunięty na dalszy plan i czekać, aż wypowiedzą się goście zaproszeni w ostatniej chwili. Nic by się nie stało gdyby cała rozmowa o sukcesie tenisowym odbyła się po rozmowie z Panem Trzaskowskim.... Ale wracając do meritum - trzymajcie się i nie poddawajcie!!! - oceniła obserwatorka gwiazdy TVN.
"Lex TVN" komentarze ze środowiska władzy
Jeśli chodzi o Lex TVN to osoby z obozu władzy także komentują sprawę. - Chodzi o strukturę własnościową, która nie powinna mieć możliwości chociażby zakupu przez Rosjach, Chińczyków, polskich mediów, czy innych mediów europejskich, bo w innych krajach tak samo te przepisy obowiązują - ocenił rzecznik rządu Piotr Müller.
PONIŻEJ ZDJĘCIA KATARZYNY KOLENDY-ZALEWSKIEJ. W TAKIEJ ODSŁONIE NIE POKAZUJE SIĘ CZĘSTO