Dotąd poseł Gražulis znany był z tego, że w litewskim Sejmasie, atakował w niewybredny sposób gejów i ostro protestował przeciwko marszom środowisk homoseksualnych. To już drugi w tym tygodniu skandal obyczajowy z konserwatywnym politykiem w roli głównej. W Brukseli węgierski europoseł József Szájer, przyjaciel Viktora Orbana, usiłował uciec policji przez okno, z mieszkania, w którym trwała się gejowska orgia. Dotąd wyborcy znali go, jako zwolennika obrony świętości instytucji małżeństwa, jako związku kobiety i mężczyzny. Czy chciał tak się z bliska przyjrzeć tym zwyczajom, aby potem jeszcze bardziej je znienawidzić? Czy może chciał organoleptycznie zbadać, aby móc ocenić obiektywnie to budzące jego niechęć zjawisko? Czy konserwatywni politycy za dnia są homofobami, a w nocy zamieniają się w homofilów? Aż strach pomyśleć co będzie dalej. Pedofilia wśród księży? Prawicowi politycy, zdradzający żony w przybytkach rozkoszy? Geje w bojówkach ONR?
Obejrzyj felieton wideo Adama Federa "Będzie dobrze".