Cezary Grabarczyk zapewnia, że to nie poglądy Królikowskiego zaważyły na decyzji o jego dymisji. Powszechnie wiaodmo jednak, że nie chciał wspólpracować z osobą, która w pracy kieruje się zasadami swojej wiary. Królikowski nie krył się też ze swoimim katolickimi poglądami. Był świeckim zakonnikiem - oblatem benedyktyńskim. Zatrudnił go w ministerstwie sprawiedliwości jeszcze Jarosław Gowin.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że mogłaby go zastąpić feministka prof. Monika Płatek. - Doceniam kompetencje, doceniam wiedzę Królikowskiego, ale rozmawialiśmy i po takiej rozmowie, która była naprawdę merytoryczna, ustaliliśmy, że nie będziemy współpracować - powiedział w TVP1 Cezary Grabarczyk. I dodał, że nie ma jeszcze kandydata na następcę Królikowskiego.
Zobacz też: Kurski ostro o Schetynie i Grabarczyku: Co robi taki nieudacznik w rządzie?
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail