Prawica radzi Polakom. Jak przetrwać zimę? "Wymyślą, co robić"
Prawicowi politycy mają ostatnio dobrą passę w udzielaniu Polakom “dobrych rad”. Przemysław Czarnek stwierdził, że w czasach wysokiej inflacji „można jeść mniej i taniej”. Z kolei premier Mateusz Morawiecki zaapelował, by w obliczu kryzysu węglowego przed zimą ocieplać swoje domy. Teraz popisała się Maria Kurowska.
Posłanka Solidarnej Polski została zapytana przez dziennikarza TVN24 Radomira Wita o to, co należy zrobić, by uniknąć kryzysu energetycznego. Parlamentarzysta wykorzystała okazję do tego, aby bronić wydobycia węgla.
– Węgiel trzeba nade wszystko wydobywać. Trzeba stopniowo otwierać kopalnie. Doprowadzić do tego, żeby spaliny z elektrowni węglowych były opanowane i czyste. W tym kierunku pójdźmy – powiedziała Kurowska.
Według niej, “90 proc. węgla jest w Polsce, a my z niego rezygnujemy”. - A Chiny wydobywają. Inne kraje, Niemcy otwierają nowe kopalnie – dodała.
Poradziła również powtarzając za wiceministrem środowiska, żeby palić chrustem, a także drewnem.
– Mamy znakomite Lasy Państwowe, które prowadzą najlepszą w Europie gospodarkę leśną i te zapasy drewna mają – zachwalała. Co jeszcze mogą zrobić Polacy? – Zawsze coś jest. Polacy są mądrzy, wymyślą, co robić. Poradzą sobie – skwitowała parlamentarzystka Solidarnej Polski.