Na posłów znów padł strach. Po audycie wyjazdów zagranicznych sejmowi kontrolerzy przyjrzą się ich wyjazdom krajowym. Marszałek Sejmu zapowiedział, że będzie audyt sejmowy dotyczący kilometrówek. Rocznie poseł może wydac na benzyne ok. 35 tys. zł. Wcześniej jednak sprawą zajmie się komisja regulaminowa.
Radosław Sikorski nie wykluczył, że po audycie, który zarządzić ma szef Kancelarii Sejmu, nastąpią zmiany dotyczące rozliczania wyjazdów krajowych, by posłowie mieli możliwość udowodnienia swojej rzetelności w wykorzystywaniu tej części ryczałtu na biuro poselskie. Audyt to efekt doniesień medialnych dotyczących Radosława Sikorskiego, ale też innych polityków. Przykładowo, Jolanta Szczypińska z PiS nie ma własnego samochodu, a rocznie na benzyne wydaje z pieniędzy podatników ok. 30 tys. zł
Zobacz też: Hofman, NIE POGRĄŻAJ SIĘ! "Tam jest Madryt, tam się ludzie bawią" Bezczelne cwaniaczki! Wynocha z Sejmu!