TV
Pogoda
Wideo
Wojciech Hermeliński, który był kiedyś przewodniczącym Państwowej Komisji Wyborczej, udzielił ostatnio wywiadu Onetowi. W rozmowie pojawił się temat I prezesa Sądu Najwyższego. Właśnie skończyła się kadencja Małgorzaty Gersdorf, a jej obowiązki przejął, tymczasowo Kamil Zaradkiewicz. Został wskazany przez prezydenta, o czym powiadomił w komunikacie prezydencki rzecznik. - Prezydent RP @AndrzejDuda na podstawie art.13a par.1 w zw z art.111 par. 4 ustawy o SN z dniem 1 maja powierzył wykonywanie obowiązków Pierwszego Prezesa SN Sędziemu SN Kamilowi Zaradkiewiczowi do czasu powołania Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego - napisał na Twitterze Bartłomiej Spychalski.
Komunikat rzecznika ostro skrytykował Wojciech Hermeliński. - To jest skandal, kompletny brak dobrych obyczajów, prezydent powinien poczekać do 4 maja z wyznaczaniem takiej osoby - ocenił były szef PKW. - Obwieszczanie takiej decyzji w dniu, gdy do północy prof. Gersdorf jest pełnoprawnym I prezesem pokazuje całkowity brak kultury prawnej. To jest taki pęd. Pęd do tego, by wyznaczyć swojego przedstawiciela, jak też pęd do tego, by zostać prezydentem - dodał. - Poza tym wątpliwe są podstawy prawne tej decyzji Andrzeja Dudy. Konstytucja nie przewiduje funkcji "p.o. I Prezesa SN". Do tego prezydent wskazał osobę, która w moim przekonaniu nie jest sędzią. Kamila Zaradkiewicza rekomendowała przecież wadliwie wyłoniona KRS - przyznał Onetowi.
Hermeliński prywatnie jest kolegą szkolnym Jarosława Kaczyńskiego. - Prezesa PiS i jego śp. brata znam od pierwszej klasy. Mieszkaliśmy blisko siebie, nasi rodzice się znali, chodziliśmy razem do szkoły podstawowej - mówił kiedyś w jednym z wywiadów.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
