Franek Broda to prywatnie siostrzeniec Mateusza Morawieckiego, jest synem siostry premiera Anny Morawieckiej KIM JEST SIOSTRA PREMIERA - ANNA MORAWIECKA? SPRAWDŹ Broda to młody chłopak, o którym zrobiło się głośno za sprawą jego działań. Nastolatek, miał w zeszłym roku we Wrocławiu, gdzie mieszka, zorganizować protest w obronie demokracji, przeciwko TVP. Jak wtedy tłumaczył zdecydował się na ten krok, bo: - Oglądając TVP nie mogłem już patrzeć na to, w jaki sposób przedstawiane są tam informacje. Tu nie chodzi o jakiś jeden pojedynczy materiał. Mówiąc w bardzo dużym skrócie: przekaz TVP jest taki, że PiS jest super, a opozycja jest najgorsza. Stwierdziłem, że mam już tego dosyć i trzeba coś z tym zrobić. Stąd pomysł, by zebrać się i wyrazić swój sprzeciw.
Kim jest Franek Broda, siostrzeniec Morawieckiego?
Co ciekawe Franek Broda wcześniej należał do młodzieżówki Prawa i Sprawiedliwości, jak sam przyznawał był okres, że popierał PiS, choć nie w sprawach światopoglądowych. Z młodzieżówki odszedł, choć miał tam dobre relacje z jej członkami: - To były genialne osoby, z którymi można było porozmawiać na różne tematy. Nie mieli problemu z tym, że jestem homoseksualny, co mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło - ujawnił w lutym w rozmowie z Onetem.
Siostrzeniec Morawieckiego udzielił m.in. wywiadu dla TVN24 na temat LGBT i tego, jak to środowisko postrzega władza. Od razu wyjaśnił też, że nie chce mieszać w sprawę rodziny. Dodał, że nie rozmawiał o swojej orientacji z wujkiem premierem: - Tak, jestem człowiekiem LGBT. (...) Nie rozmawiałem o tym z wujkiem ani razu. Nie słyszałem, aby się do tego odnosił. Traktuje to w ten sposób, że to nie jego sprawa. Myślę, że tak to zostanie - mówił. O samym podejściu polityków PiS do homoseksualistów powiedział: - Nie chcę, by ktokolwiek mnie dyskryminował. Politycy PiS nie zdają sobie sprawy z tego, że to może doprowadzać do samobójstw.
W najnowszej rozmowie z Super Expressem Franek Broda jasno i wyraźnie powiedział, że chciałby w przyszłości adoptować dziecko: - Sam chciałbym w przyszłości wychowywać z partnerem dziecko, żeby stworzyć normalną rodzinę. Jak dodał: - Myślę też, że powinniśmy oswajać społeczeństwo z faktem, że są ludzie innej orientacji i oni też mają prawo do stworzenia szczęśliwej rodziny. CAŁA ROZMOWA Z FRANKIEM BRODĄ - TUTAJ