Robert Bąkiewicz odniósł się do słów Wandy Traczyk-Stawskiej. Podważył cały jej autorytet i stwierdził, że być może nie ma do końca kontaktu z rzeczywistością. Stwierdził też, że weterani są wykorzystywani przez opozycję. - Bardzo chętnie spotkam się z panią Wandą Traczyk-Stawską i z nią porozmawiam. Inna sprawa, że PO wykorzystuje weteranów do promowania idei, które są sprzeczne z ideami, o które ta pani walczyła w Powstaniu Warszawskim - napisał na swoim Twitterze.
Kim jest Robert Bąkiewicz?
Przede wszystkim to on stoi za Stowarzyszeniem Marszu Niepodległości, a od 2010 roku za organizacja marszów niepodległości 11 listopada w Warszawie. Przybywają na nie masy Polaków z całego kraju. Sprawuje także stanowisko prezesa Rot Marszu Niepodległości. W Mediach Narodowych jest redaktorem naczelnym. Najbardziej głośną i kontrowersyjną sprawą było utworzenie przez niego tzw. "Straży Narodowej" czyli organizacji, której celem jest "chronienie i bronienie" kościołów. Jest przeciwnikiem demokracji i uważa to za największe zło. W przeszłości działał w Obozie Narodowo-Radykalnym.
- Życie to podstawowe prawo naturalne, które przysługuje każdemu człowiekowi. Jedyną przyszłością naszej ojczyzny, jedyna nadzieją dla naszej ojczyzny jest cywilizacja życia — powiedział podczas XVI Marszu dla Życia i Rodziny.
CZYTAJ>>>Marsz Niepodległości: Policja ostrzega dziennikarzy przed uduszeniem. "Załóż kask"