Kim jest nowa minister rodziny i polityki społecznej - Dorota Bojemska? Ma gromadkę dzieci

i

Autor: KPRM

Nowy rząd

Kim jest nowa minister rodziny i polityki społecznej - Dorota Bojemska? Ma gromadkę dzieci

2023-11-27 15:57

Nową minister rodziny i polityki społecznej została Dorota Bojemska. To ona będzie odpowiadała za politykę rodzinną i społeczną w nowym rządzie Mateusza Morawieckiego. Kim jest Dorota Bojemska? Co o niej wiemy? Przedstawiamy sylwetkę nowej minister.

Dorota Bojemska do tej pory była przewodniczącą Rady Rodziny przy Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej. Rada ta została powołana do życia 5 grudnia 2019 roku przez Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Marlena Maląg. Rada jest organem opiniodawczo-doradczym ministra rodziny, a jej przewodniczącą została właśnie Bojemska.

Urodziła się w 1976 roku. Ze strony KPRM dowiadujemy się, że Dorota Bojemska to Członek Krajowej Rady Związku Dużych Rodzin 3+. Rzeczniczka i inicjatorka szerokiej współpracy z organizacjami pozarządowymi na rzecz postawienia rodziny w centrum zainteresowania Państwa oraz wspólnoty lokalnej. Współpracowała z Pełnomocnikiem Rządu ds. Polityki Demograficznej w tworzeniu Strategii Demograficznej 2040. Prywatnie Dorota Bojemska jest żoną i matką. Ma gromadkę dzieci: trzy córki i pięciu synów. W wyborach parlamentarnych 2023 Bojemska wystartowała w wyborach do Sejmu z list Prawa i Sprawiedliwości z okręgu 20, ale posłanką nie została. 

Na stronie wszystkoconajwazniejsze.pl można znaleźć tekst Doroty Bojemskiej na temat macierzyństwa. Działaczka społeczna tak w nim pisała: - Wbrew pozorom pierwszym od wielu dekad sygnałem podnoszącym prestiż macierzyństwa był program 500+. Nikt jeszcze nie zbadał jego wpływu na pozycję matek w społeczeństwie. A przecież gdy przyglądamy się anatomii prestiżu, pozycja ekonomiczna ma w niej istotne znaczenie. Prostota sztandarowego programu Prawa i Sprawiedliwości polega na tym, że dostaje je każda rodzina z dziećmi, podobnie jak inne programy, takie jak 300+ czy Rodzinny Kapitał Opiekuńczy. Z pewną przesadą można by je nazwać posagiem od państwa, które wnosi kobieta w system rodzinny. Dzisiejsze propozycje opozycji, tzw. babciowe, redukują odbiorców tylko do matek, które podjęły pracę zawodową. 

Pieniądze to nie wszystko Marlena Maląg
Nasi Partnerzy polecają