Gość Jacka Prusinowskiego odniósł się do spotkania Donalda Trumpa z Andrzejem Dudą. - Prawdopodobnie do spotkań Prezydentów dojdzie jeszcze w tym roku na wspomnianym chociażby szczycie NATO w Londynie - powiedział Błażej Spychalski.
Rzecznik prezydenta odniósł się do wątku o likwidacji 30-krotności składek na ZUS. - Pan Prezydent ma duże grono doradców. Jest niedawno powołana Rada ds. przedsiębiorczości składająca się w większości z przedsiębiorców, która debatowała na temat zniesienia 30- krotności i przekazała panu prezydentowi, że nie jest to dobrym rozwiązaniem. Jest stanowisko Solidarności, która także jest przeciwna temu, więc mamy z jednej strony stanowisko przedsiębiorców, które mówi że to jest złe. Z drugiej strony mamy środowisko Solidarności, czyli związki zawodowe, które też twierdzą, że to jest złe rozwiązanie. Pan prezydent też uważa, że to jest rozwiązanie i mamy nadzieję, że ono nie trafi do prezydenta - podkreślił.
Spychalski wyjawił także do zarzutu, że prezydent odsyłając do Trybunału Konstytucyjnego ustawy o ujawnieniu majątków rodzin polityków wykonał ukłon w stronę premiera i jego majątku, a dokładnie jego małżonki. - Słuchałem tych słów z olbrzymią atencją, bo naprawdę to jest niebywałe. Jeżeli przedstawiciel Platformy Obywatelskiej, pan poseł Jarosław Urbaniak tutaj na sali sejmowej zarzucał Prawu i Sprawiedliwości, Zjednoczonej Prawicy, że ta ustawa jest niekonstytucyjna, sami tej ustawy nie popierali i dzisiaj krytykują prezydenta, że skierował ustawę do Trybunału Konstytucyjnego no to coś jest naprawdę nie tak. Życzę politykom Platformy Obywatelskiej lepszej pamięci - zakończył.