Kidawa przyznała, że LECZĄ NIESIOŁOWSKIEGO? "Jest dużo łagodniejszy i spokojniejszy"

2014-10-29 12:31

Czy w Platformie Obywatelskiej wzięli się za leczenie Stefana Niesiołowskiego? Tak można wywnioskować ze słów Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, która w kontrwywiadzie RMF FM przyznała, że pracują nad zachowaniem polityka, a on sam jest dużo łagodniejszy niż wcześniej.

Stefan Niesiołowski to jeden z najbardziej rozpoznawalnych polityków Platformy Obywatelskiej. Słynie z kontrowersyjnych wypowiedzi, z których następnie tłumaczyć się muszą jego partyjni koledzy. Nie inaczej było w przypadku słów, jakich użył w programie Moniki Olejnik atakując PIS. - To PISowskie śmiecie! - krzyczał na antenie.

Tym razem w obronę postanowiła go wziąć Małgorzata Kidawa-Błońska, która odniosła się do wypowiedzi polityka PO.

- Stefan Niesiołowski ma bardzo silny temperament i czasami używa słów, których ja bym nie użyła i wielu z nas by nie użyło... - powiedziała posłanka. Jak podkreśliła Kidawa-Błońska w Platformie pracują nad tym, aby trochę wyciszyć Niesiołowskiego. - Pracujemy, żeby Stefan mówił spokojniej, i wydaje mi się, że zrobiliśmy w ostatnich latach bardzo duży postęp. Sama czuwam, żeby Stefan używał innych słów - dodaje.

Przeczytaj też: Rozwścieczony Niesiołowski atakuje: "To PiSowskie śmiecie!"

Czy zatem Stefan Niesiołowski stanie się teraz grzecznym posłem? A może za kilka dni znów palnie coś ostrego i trzeba będzie go znowu bronić?

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail